reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jaś 27 tc.720 gram (po roku)

reklama
Jak czytałam o osiągnieciach Jasia to po prostu :szok: Niesamowity jest chłopak, wielkie brawa!!!
Wg wieku urodzeniowego prawie rówieśnik mojego synka, a sporo do przodu pod wieloma względami.
Faktycznie drobinek, ale są większe drobinki (mój na 15 miesięcy ważył 7 kg).
 
jetem pod wrazeniem umiejetnosci Jasia :tak:
Wydawalo mi sie ze moj Oskarek rozwija sie dobrze
ale w porownaniu do Towjego to sto lat za murzynami :-D
super
gratulacje
sama duma patrzec jak tak pieknie rosnie !!!!
 
Jedno wielkie WOW!!:szok:
Super sobie radzi Twoj synek. Sliczny chlopak z niego i tak duzo potrafi.
Wypis na 8 stron - oj musialo sie dziac w szpitalu.
Moj Oliver tez byl w szpitalu 3 miesiace. I od 3 miesiecy jest w domku. Wazy 6 kg.
Super czyta sie takie dobre wiadomosci. Historie z happy end-em! :)
 
Witam.Chciałam pokazać naszego Jaśka po dłuższej nieobecności.Obecnie ma 2 lata i 5 miesięcy,jest drobnym i bardzo szczupłym chłopcem ale za to wszędzie go pełno i ma dużo energii.Ma 93 cm wzrostu i bardzo się rozgadał w ostatnim czasie.Dzisiaj coś do niego mówię a on mamo nie teraz:) tak więc coś nowego praktycznie co dzień wymawia.O dziwo jedną z ulubionych jego zabaw jest zabawa w doktora a jak zobaczy serial z lekarzami i szpitalem to patrzy jak zaczarowany.Uwielbia też zabawy w kucharza ma cały zestaw garnków,talerzy i filiżanek:)Jeśli chodzi o zdrowie jest dobrze, pierwszą infekcję zaliczył dopiero w marcu tego roku był przeziębiony,kaszlał i zakończyło się to antybiotykiem.Musi być ten pierwszy raz, choć na takiego wcześniaka to i tak cud że nie chorował do tej pory.Dokucza nam migdał który obserwujemy bo mały chrapie i nie choruje więc laryngolog go tylko obserwuje.Mały je wszystko,raz lepiej raz gorzej jak to dziecko ale bardzo słabo przybiera na wadze i podobno taka już jego uroda.Nie jesteśmy już pod opieką żadnej poradni jedynie prywatnie u neonatolog z szpitala raz na jakiś czas się pokazujemy.Fajny ten mój chłopczyk prawda:)? P4102965.jpg
 

Załączniki

  • P4102965.jpg
    P4102965.jpg
    14,3 KB · Wyświetleń: 113
reklama
Do góry