reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	No właśnie 
A ja autentycznie nie mam pojęcia.
A już wstawianie do nagrzanego lub nie piekarnika, to dla mnie czarna magia.
Ale przeczytałam ostatnio, że tylko jakieś 2 ciasta się wstawia do nagrzanego (reszta tego nie potrzebuje, więc to tylko strata prądu), więc prawdopodobieństwo trafienia jest małe. A z drugiej strony - głupi ma szczęście ;p
Kurcze - człowiek takie rzeczy robił na preparatyce, a głupiego ciasta nie umie upiec
				
			
A ja autentycznie nie mam pojęcia.
A już wstawianie do nagrzanego lub nie piekarnika, to dla mnie czarna magia.
Ale przeczytałam ostatnio, że tylko jakieś 2 ciasta się wstawia do nagrzanego (reszta tego nie potrzebuje, więc to tylko strata prądu), więc prawdopodobieństwo trafienia jest małe. A z drugiej strony - głupi ma szczęście ;p
Kurcze - człowiek takie rzeczy robił na preparatyce, a głupiego ciasta nie umie upiec

A ja ostatnio pilam dobrego drinka mniam mniam polecam zaraz wam podam skladniki.
Wodka
Martini
Likier Passoa Sklep Ballantine's - Likier - Passoa
Tylko nie jestem pewna co do ilosci. CHyba 1 kieliszek martini i likieru a 2 kieliszki wodki. NO i oczywiscie plasterek cytrynki. Naprawde pyszne
				
			Wodka
Martini
Likier Passoa Sklep Ballantine's - Likier - Passoa
Tylko nie jestem pewna co do ilosci. CHyba 1 kieliszek martini i likieru a 2 kieliszki wodki. NO i oczywiscie plasterek cytrynki. Naprawde pyszne
Uwielbiam Passoe
Jest tak pyszna, że nie mieszam jej z innymi alkoholami.
Tylko dodaje w zależności od humoru sok pomarańczowy lub grapefruitowy
Albo samą z kieliszka.
Już wiem, czego sie dzisiaj wieczorem napiję
Swego czasu przywiozłam 5 butelek z wakacji (pełnych) jak jeszcze u nas w sklepach nie było
 jak jeszcze u nas w sklepach nie było
A martini sie kiedyś "strułam" i więcej tego do ust nie wezmę.
				
			Jest tak pyszna, że nie mieszam jej z innymi alkoholami.
Tylko dodaje w zależności od humoru sok pomarańczowy lub grapefruitowy
Albo samą z kieliszka.
Już wiem, czego sie dzisiaj wieczorem napiję
Swego czasu przywiozłam 5 butelek z wakacji (pełnych)
 jak jeszcze u nas w sklepach nie było
 jak jeszcze u nas w sklepach nie byłoA martini sie kiedyś "strułam" i więcej tego do ust nie wezmę.
Ale ze mnie gamon zapomniaalm dopisac ze trzeba dodac tez wlasnie soku pomaranczowego albo grejfrutowego.
A samo passoa(passoe) nie za slabe? Ja po dwoch takich drinkach jak przyszlam od kolezanki to mialam kreciolke :-):-):-)
To kiedy Joaska sie spotkamy i wypijemy Passoa(e)?
Teraz obowiazkowo musze sobie kupic "szejkera"


				
			A samo passoa(passoe) nie za slabe? Ja po dwoch takich drinkach jak przyszlam od kolezanki to mialam kreciolke :-):-):-)
To kiedy Joaska sie spotkamy i wypijemy Passoa(e)?
Teraz obowiazkowo musze sobie kupic "szejkera"



reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		