reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

też się nie mogę doczekać aż podam małej jabłuszko, marcheweczkę i raczej też podam na początek ze słoiczka w tym tyg jak pojadę sobie na zakupy to kupię już słoiczki i podam :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja też mam zakupione słoiczki: pierwsze jabłuszko, pierwsza marchewka i ziemniaczki z marchewką z Hippa :tak: ja tak jak i wy zanim nie zdobędę warzyw i owoców z zaufanego źródła to będę kupować słoiczki! Jutro idziemy do lekarza to się zapytam kiedy mogę zacząć podawać różności :-)
 
Aniasm mrozenie tez fajny pomysl :-) Ja mrozilam tylko miesko
:tak:

Dziewczyny ja mam pod blokiem plac targowy i znam paru sprzedawcow wiec wiem ze sa to dobre warzywa. Niesprawdzonych z hipermarketu tez bym nie podala niemowlakowi.
Niestety teraz mam te nieszczesne 10 kg jablek co maz kupil i sa beznadziejne :-(
wiec nim sie skoncza raczej tez zakupie jalbka w sloiczkach.
A przez najbluzszy miesiac chyba zrobie kilka szarlotek i powidel dla nas, starych zeby sie szybko tych jablek pozbyc :p


Przed nami wiosne i cale szczescie - bo mlody posmakuje świerzych warzywek :D
 
Ja też na początek zakupię sloiczki.
Wiecie że w Holandii podaje się już po 4 miesiącu kalafiora i fasolkę szparagową...są słoiczki do kupienia(odpowiednik Bobovity)...
 
nimfii no u mnie raczej brak miejsca na słoiczki ;-) , fajnie że masz bazarek pod domem , u mnie tylko sklepy ale tutaj raczej dbają o zdrowie i wiele produktów ma krótkie terminy więc myślę że będą dobre też jarzyny
majuska mam kilka koleżanke które to wprowadziły przy swoich pociechach i były zadowolone bo dzieciaki szybko nauczyły się same jeść :tak:
 
Majuska, ja pisałam o BLW już wcześniej. Byłam na szkoleniu z BLW, kupiłam sobie książkę Bobas lubi wybór na ten temat i przygotowuję się do wprowadzania pokarmu tą metodą, ale jeszcze mam trochę czasu do 6 miesiaca więc się dokształcam.
 
reklama
A co powiecie na to:
Co to jest Baby-led weaning?
bo powiem szczerze , że mi się to podoba:yes:

Bardzo polecam! :tak:
Mój starszak był "papkowy" a średniaczka na BLW i widzę kolosalną różnicę w dzieciach. Starszy jest niejadkiem, nieufnie podchodzi do nowości... a córa je wszystko i ma znakomity apetyt. :tak: Teraz też na pewno będę stosować BLW.
 
Do góry