reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kamica nerkowa, zapalenie pęcherza w ciąży

reklama
urosept jest calkowicie bezpiecznym dla ciazy lekiem ziolowym - ja bralam go w pierwszej ciazy przez 15 tygodni ciurkiem 3 razy dziennie po 2 tabletki
teraz czasem mnie pobolewa pecherz i mam zamiar kupic sobie urosept no i musze pamietac o:
- nieprzetrzymywaniu moczu
- piciu duuuzej ilosc wody i innych plynow

wam tez to polecam ;-)

pozdrowionka ;-)
 
Ja miałam bardzo złe wyniki moczu i lekarz przepisał mi Furagin i witaminę C, jednak po tygodniu ból pęcherza był nie do zniesienia, a wyniki moczu jeszcze gorsze.Dostałam antybiotyk-Keflex i pomogło.Dodatkowo piłam dużo herbaty z żurawiny.Uważam, że nie ma co leczyć się na własna rękę, tylko odwiedzić lekarza, nie zaszkodzi.A tym bardziej, że nie chodzi tu tylko o nas ale i o małą istotkę
 
Ja też dostałam receptę na antybiotyk, ale pani gin powiedziała, że mam wykupić, jeśli byłoby gorzej. Narazie biorę urosept i dolegliwości minęły
 
Można brać tylko urosept

Chyba jednak nie bardzo można. Na ulotce dołączonej do opakowania jest napisane: "Ze względu na brak danych potwierdzających bezpieczeństwo stosowania, nie zaleca się stosowania preparatu w okresie ciąży". To samo dotyczy okresu karmienia piersią. Niby można furaginum, ale to dopiero od drugiego trymestru.
 
Jestem w 35 tygodniu ciazy. Od soboty mecze sie z kolka nerkowa. W szpitalu dopiero wczoraj doszli do tego, ze jest to spowodowane kamica nerkowa. W prawej nerce mam kamien wielkosci 6mm w rozgalezieniu dolnego kielicha a w lewej mam dwa kamienie o wielkosci 4mm po jednym w srodkowym i dolnym rozgalezieniu kielicha. Leki jakie mi zapisali to furagin 3*2tabl. i no-spa 3*1tabl. oraz doraznie ketonal (ktory i tak nie pomaga).

Czy ktoraś z was ma podobne problemy ?? Jak sobie z nimi radzicie ???
Mnie przynosi ulge cieply prysznic - niestety tylko na krotka chwile :-(
Moze znacie jakies trwalsze sposoby ???
 
Witaj,
ja obecnie jestem w 28 tc. Ostatni tydzień spędziłam w szpitalu. Oczywiście wylądowałam z kolką nerkową. Lekarze odesłali mnie z kwitkiem. Wczoraj dowiedziałam się, że mam w prawej nerce kamień o wielkości 2cm. Od urodzenia choruję na prawostronne wodonercze, miałam 2 plastyki moczowodu, ale niegdy nie miałam kamienia!
Z tego, co teraz przeglądam jest wiele leków, które można stosować w ciąży i nawet całkowicie pozbyć się kamieni. Ja na razie przyjmuję urosept 3x2tabl. i doraźnie nospę forte. Ale słyszałam o takich lekach jak: CYSTONE, LEHNING Rubia, SHILINTONG, czy zioła ALVEO. Jestem na etapie ich filtrowania, sprawdzam składy itd. żeby na pewno nie miały złego wpływu na dziecko.
Wielu lekarzy zastosowałoby leczenie endoskopowe - czyli sondę, ale ja się boję,bo taki zabieg może spowodować przedwczesny poród.
 
Witam dziewczyny. Ja jestem w 30 tc i 6 dni. przed ciążą tez miałam problem z kolką nerkową ale na szczęście obyło się bez kamieni. Pamiętam że wtedy dostałam nospę fortę i antybiotyk DURACEF. Nie wiem jaki to ma wpływ na ciażę ponieważ wtedy nie byłam w ciąży. Pomijam też już fakt że lądowałam 2 razy na pogotowiu i dostawałam blokadę ze Spazmalginy. Ale jak pózniej sie okazało kolka spowodowana była zapaleniem kłębuszków nerkowych. Od początku ciązy drżę żeby kolka nie wróciła. Staram sie uważać na siebie jak tylko mogę i niedopuszczać do bakteriologicznego zakażenia.
Aha... jeszcze wówczas dostawałam takie tabletki GINIAL-też na rozpuszczanie piasku, kamieni. Sika sie po nich na niebiesko hi hi :) Od innych osób którzy mieli problemy zkamieniami słyszałam że podobno picie wywaru z korzenia dzikiej róży powoduje rozpuszczanie i schodzenie kamieni. Ale te osoby były na poradach u jakiś tam zielarzy. Może i to jest skuteczne? Niewem poniewaz nie testowałam. Pozdrawiam ciepło, zyczę dużo zdrowia i chyba tylko zaufania do trafnych decyzji lekarzy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
O GINJAL - też stosowałam, ale i tak miałam po nim kolkę nerkową jeszcze przed ciążą. Wczoraj rozmawiałam z moim lekarzem - ginekologiem i on stwierdził, że żadna farmakologia nie jest w stanie usunąć kamieni. W przypadku zaś kolki stosuje się inwazyjne wprowadzenie cewnika JJ do moczowodu. Ja już ten cewnik miałam - nie jest to wygodne, a jego założenie i wyjęcie to nie lada panika. Boję się, że mogłaby się zacząć akcja porodowa podczas takiego zabiegu. W każym razie dziś jadę do urologa. Zobaczymy, co powie na ten temat. Jak na razie stosuję takie leczenie:
UROSEPT 3x2tabl.
sok z żurawiny lub herbata (do zakwaszania moczu)
witamina C (również do zakwaszania)
w razie bólu NO-SPA forte
WODA JANA 3-4szkl. dziennie
A Tobie Jaga mogę powiedzieć, że moja bratowa miała zapalenie kłębuszków w ciąży, 2 razy leżała w szpitalu, potem urodziła przez cc zdrowego synka, który dziś ma 3 latka. Poza tym 30 tydzień to już bardzo bezpieczny czas. Także uśmiechnij się:)
 
Do góry