reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie i dieta naszych maluszków

a mój po 3 dniach zrobił kupkę, i wiem że to od jabłuszka. Ale prutki były cały czas więc nie było bólu brzuszka, po prostu się musiał przyzwyczaić. Jutro próbujemy może marchewkę :)


oj czytamy etykiety :eek: zresztą ja zaczynam od zupek domowych :)

w 3-cim miesiacu juz mozna wprowadzac owoce? myslalam ze od 4-go i to tylko dzieci na mm..:confused: Jak to w koncu jest?
 
reklama
kingolinka jesli brzuszek nie jest twardy, a dziecko sie nie prezy to nie warto dawac czopka. ja dalam mojej 2 razy i zrobila kupe po okolo 12 h... poza tym ona w ogole robi co 3-4 dni i jest ok
 
Malutka- a powiedz sok z marchewki to sama robisz w sokowirówce z kupnych marchwi?? Czy taki kupny?? Ja od poniedziałku zaczynam podawać owoce i warzywa już tak na poważnie ;-) A jest jakiś schemat chyba nie parę dni to parę dni tamto co nie?? A Ty kleiki będziesz wprowadzała??
 
Ivi u ciebie moga mowic o wprowadzaniu stalych pokarmow zupelnie co innego niz w Polsce. U mnie zalecaja czekanie do skonczenia 6 miesiaca jesli dziecko jest na piersi i absolutnie nie zaczynac przed ukonczeniem 17 tygodnia. I zaczynaja od kleika ryzowego, glutenu nie daja do 6 miesiaca.

A we Wloszech jak jest?

Ja poczekam wiec do konca 17 tyg i w 4 miesiacu planuje wprowadzic tylko jablko, marchew i kleik ryzowy, ewentualnie ryzowo-kukurydziany.
 
Malutka- a powiedz sok z marchewki to sama robisz w sokowirówce z kupnych marchwi?? Czy taki kupny?? Ja od poniedziałku zaczynam podawać owoce i warzywa już tak na poważnie ;-) A jest jakiś schemat chyba nie parę dni to parę dni tamto co nie?? A Ty kleiki będziesz wprowadzała??
Miałam zacząć od swoich soków z sokowirówki ale musiałabym jechać do teściów po marchew bo w sklepie nigdy nie wiesz na co trafisz, tak więc zaczęliśmy od kupnej marchewki z hippa, jeszcze jutro dostanie marchew ,a potem przez trzy dni będziemy wprowadzać jabłko:tak: tak co trzy dni będziemy wprowadzać nowe rzeczy, łącznie z kaszkami:tak:;-)
 
moj dostal na sprobowanie dzis odrobinke przecieru z brzoskwini(takie z kartonika dla niemowlat) ojoj jak mlaskal, na poczatku sie skrzywil ,ale jezor zaczal mu chodzic i oczy mowily"jeszcze":-)
 
widze że pomału wprowadzacie nowe rzeczy więc chyba też się odważe i w poniedziałek coś jej dam

Kiedyś na tych wszystkich produktach było od 4 miesiąca, a nie po 4 miesiącu i podawało się jak dziecko skończy 3 miesiące ,a wejdzie w 4 miesiąc i dzieciom nic nie było, także wprowadzaj i nic się bój :-D
 
reklama
Do góry