reklama
miałam to samo ale zmieniłam łyżeczkę na szerszą,płytszą i karmie go tak by nie dotykać dziąseł
u nas zadziałało
ogólnie apetyt mały ma coraz większy chyba nadrabia po chorobie:-) wyjadł mi dzisiaj wszystkie marchewki z zupy jaką zrobiłam dla nas a że nie używam żadnej chemii to mogłam mu śmiało dać:-)
u nas zadziałało
ogólnie apetyt mały ma coraz większy chyba nadrabia po chorobie:-) wyjadł mi dzisiaj wszystkie marchewki z zupy jaką zrobiłam dla nas a że nie używam żadnej chemii to mogłam mu śmiało dać:-)
mata-kow
mama do kwadratu :)
Mała zjadła mi dzisiaj 240 ml obiadku 

jej rekord to 130 ml, więc az sie martwię, czy nie będzie jej bolał brzuszek, no ale bardzo chciała jeść i się dopominała o dokładkę co u niej dziwne
a żeby było smieszniej to drugi dzie nie było kupki 


jej rekord to 130 ml, więc az sie martwię, czy nie będzie jej bolał brzuszek, no ale bardzo chciała jeść i się dopominała o dokładkę co u niej dziwne
a żeby było smieszniej to drugi dzie nie było kupki 
joan-na
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2008
- Postów
- 519
Mój mały dziś pobił swój rekord odnośnie zjedzonej jednorazowo porcji zupki...ba, nawet podwoił
. Zjadł 220 ml
, zwykle je 60-70, maksymalnie 110. Ale się cieszyłam:-). Chyba muszę mu częściej gotować buraczki z marchewką
. A może to dlatego, że obok siedział M...mały tylko na niego spoglądał i otwierał dziobek.
. Zjadł 220 ml
, zwykle je 60-70, maksymalnie 110. Ale się cieszyłam:-). Chyba muszę mu częściej gotować buraczki z marchewką
. A może to dlatego, że obok siedział M...mały tylko na niego spoglądał i otwierał dziobek.reklama
joan-na
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2008
- Postów
- 519
U nas też tak jest, ze mały je raz lepiej, raz gorzej...gorzej zwykle tuż przed pojawieniem się ząbka. Może i Wy się w końcu doczekacieNo,jak ladnie dzieciaczki jedza!:-)
A Maja gorzej....
.
Podziel się: