reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Karmienie piersia - dieta, problemy

Jak Martyna zaśnie ok. 20 to śpi do 3-4, a potem potrafi się obudzić ok. 6-7. Zdarza się, że przesypia noc, bo pierwsza pobudka jest wtedy ok. 5, ale za to ja przeżywam katusze - mleczarnia pełna :szok:. W ciągu dnia jada 3-4 razy. Też jest czasami wybredna jeśli chodzi o pierś i woli np. tylko z prawej. Na początku myślałam, że coś ją boli na lewym boku, bo się wierciła i wyrywała, a za chwilę wszystko jest ok. Czasami nie nadążam :happy:
 
reklama
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi :-)

Ja bym tylko chciala zeby za jakie kilka tygodni nie budzil sie o 3 albo o 24, wtedy moglabym pospac z 6 h ciurkiem :-) No nic musze czekac.
 
Ja mam pytanie do mam karmiących butlą. Po czym poznałyście, że mleczka w cycach jest za mało :-(? Od kilku dni mam wrażenie, że są jakieś inne :baffled: i że Martyna nie dojada. Je na raty: 10-15 min przerwa potem znowu 10-15 min i spokój na ok. 2h. Wcześniej się tak nie zachowywała. Mleko na pewno jest, a generalnie Martyna ma dobry humor. Czasem się złości w przy jedzeniu, ale to chyba bóle brzuszka po jabłuszku :-(. Spróbuje znowu popić herbatkę z herbapolu, ona szybko działa, a 22 mamy szczepienie to wtedy popytam lekarki.
 
U nas to było tak, że Oliwka po maratonie z cycem ( bywało, że cały dzień jadła co pół godziny,co godzinę i w nocy prawie to samo ), no i jak daliśmy pierwszy raz butlę na noc to dosłownie rzuciła się na mleczko,jakby od kilku dni nic nie jadła.No i wtedy stwierdziłam, że Mała głodna jest.A później butla w dzień była też potrzebna.Teraz Oliwka ma 3 miesiące i 8 dni i na raz wypija od 180 ml do 210 ml, czyli niemało. No i ja mam pewność, że się najada.
 
Inna a jak przybierala na cycu? Dzieci wola butle bo szybciej sie najedza i mniej przy tym namecza. Ja tez czasem mam wrazenie ze Kuba niedojada ale wazymy co 2-3 dzien (mamy wage dla noworodkow w domu) i nie mam watpliwosci ze Kuba jest najedzony :-)
 
u nas glowny problem z karmieniem to dieta bardzo restrykcyjana ja juz odczowam bo wlasoy zaczely mi garsciami wypadac usta spekane a witaminki w tabletakach to nie to samo... a chomik to wiem ze uspokaja sie przy piersi czesto widze ze potrzebuje sobie tylko troszke pociuckac dwie minutki i spokuj napije sie wyluzuje i jest dobrze butelke to tylko z doskoku toleruje raz drugi przejdzie ale na trzecie karmienie musi byc juz piers bo jest awantura moja mama miala troche przejsc z nim... zobaczymy co bedzie dalej:confused:
 
megusek, Oliwka przybierała na wadze i to całkiem sporo, jak była na cycu, ale to było tak ok.4 tygodnie spokoju, czyli pojadła z cyca, później pospała 2 - 3 godzinki, cyc, itd. Ale później to była masakra. Myślałam, że może coś jest nie tak, ale ona strasznie łapczywie ciągnęła cyca (potrafiła nawet 45 minut, praktycznie bez przerwy ssać) i po 15 minutach, pół godzinie, godzinie budziła się z płaczem wielkim; jak dawałam jej pierś to znowu rzucała się jak szalona i znowu jadła i jadła i jadła...Końca nie było...Jak położna była u mnie i zobaczyła jak Mała wcina to była w szoku i powiedziała, że nigdy nie widziała żeby dziecko tak łapczywie ciągnęło mleczko z cycucha :eek: .A jak usłyszała, że Oliwka chwilkę wcześniej jadła, to zrobiła oczy jak 5 złotych :baffled: .Oliwka po maratonie z cycem (co pół godziny,co godzinę po nawet 45 minut ) potrafiła wyciągnąć z butli niesamowitą ilość mleka...Myślę, że w końcu nadszedł dzień, że lepiej jej było z butli niż z piersi, ale i tak starałam się przystawiać do piersi, jednak z marnym skutkiem. No i pokarm mi zanikł w końcu...
 
Czytałam, że 3-4 miesiąć karmienia piersia jest krytyczny dla skóry i włósów. Mi też wypadają, teraz jakby mniej. Chyba trzeba to przetrzymać. Ja jestem na restrykcyjnej diecie i marzę o zjedzeniu czekolady:sick:
Magdę kąpiemy o 19.30, potem cyca i o 20 moje dziecie zasypia słodko i budzi nas o 4. Kiedyś spała do 6 i to był raj:-) Pytałam lekarki, czy to normalne, żeby dziecko spało 10 godzin ciurkiem w nocy. Opieprzyła mnie, że nie dokarmiam jej w nocy. Więc nastawiałam budzik na 2 i na siłę [probowałam ją karmić. FIGA.Spała tak mocno,że nie dałam rady jej piersi do ust wcisnąć! Trafiliśmy w końcu do pediatry, który powiedział,że skoro dziecko przybiera na wadze, to nie ma się czym przejmować.Uff
 
reklama
dziewczyny ja nie mam zadnej diety jem wszystk i ile chce na dodatek biore witaminy dla kobiet w ciazy i wlasnie teraz jak karmie 4 miesiac wlosy wychodza mi garsciami szok niedlugo lysa zostane a skora tez sucha za to na twarzy tlusta chyba to taki czas :eek:
 
Do góry