aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
wiecie co...jestem zdziwiona że do tej pory co niektóre z nas jeszcze na tak ostrej diecie są. ale jak mus to mus. ja już od 3 miesiąca jadłam wszystko. a teraz z karmieniem u mnie powoli finito. karmię Lilę tylko po kąpieli żeby opróżniła mi piersi i czasem w nocy bo nie chce mi się wstać. myślę że przez to wybiłam strasznie Lilkę z jej rytmu. często płacze w nocy, budzi się i mam znowu poranne pobódki /6 rano/. potrafi w nocy zjeść trzy razy a czasem tylko raz no i ma bardzo duże trudności z zaśnięciem w dzień. najczęściej usypiała przy cycku a teraz nie umiem jakoś znaleźć sposobu żeby nie płakała. kiedyś ciukała smoka ale teraz traktuje smoka jak zabawkę i nie ma mowy o ssaniu dla uspokojenia. jakoś mam nadzieję się wkrótce to unormuje...