reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersia - dieta, problemy

wiecie co...jestem zdziwiona że do tej pory co niektóre z nas jeszcze na tak ostrej diecie są. ale jak mus to mus. ja już od 3 miesiąca jadłam wszystko. a teraz z karmieniem u mnie powoli finito. karmię Lilę tylko po kąpieli żeby opróżniła mi piersi i czasem w nocy bo nie chce mi się wstać. myślę że przez to wybiłam strasznie Lilkę z jej rytmu. często płacze w nocy, budzi się i mam znowu poranne pobódki /6 rano/. potrafi w nocy zjeść trzy razy a czasem tylko raz no i ma bardzo duże trudności z zaśnięciem w dzień. najczęściej usypiała przy cycku a teraz nie umiem jakoś znaleźć sposobu żeby nie płakała. kiedyś ciukała smoka ale teraz traktuje smoka jak zabawkę i nie ma mowy o ssaniu dla uspokojenia. jakoś mam nadzieję się wkrótce to unormuje...
 
reklama
Ja jem juz coraz wiecej....nawet nabial (ser bialy, jogurt) Chyba Kubie troche nietolerancja ustapila (o ile byla). Kalafiorka tez wcinam. Truskawek jeszcze nie jadlam, no bo u nas na osiedlu jakies takie plastikowe ;-) a jak zjem to pewnie kilka... Ale jem codzien np. pomidory, cebule, banany, nowalijki. Tak sobie mysle ze gdyby peditra Kuby nie zalecila mu tak wczesnei wprowadzac zupek itp jadlabym wiecej roznosci, a tak to wprowadzam cos nowego raz Kubuni a raz mi co 2-3 dni...ciezka robota ;-)
 
kurcze a ja myslalam ze tylko moj seba nie sypia w dzien :-pa to nie tylko moj synek nie chce tracic dnia na sen:dry:
najlepiej jak sie karmi jesc wszystko w niewielkich ilosciach i obserwowac to pozniej nie bedzie problemu z odstawieniem od cyca i podawaniem innych pokarmow
 
Ja jeszcze karmię piersią, ile razy ją przystawiam to nawet ciężko mi określić :baffled:.
W ciągu dnia zupka, na podwieczorek deser owocowy (pół słoiczka) czasem z rana jak czuję że mam opróżnione piersi robię jej ok 70 ml kaszki. Prze spaniem prócz cyca próbuję w nią wcisnąć trochę mleka z butli żeby lepiej spała, ale z tym ciężka sprawa bo nie chce butli :no:, jeśli już to prawie przez sen coś zje, największy sukces to 90 ml mleka. Ale jak zje te 60-90 ml to budzi się tylko raz w nocy.
 
Do góry