reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią

czesc dziewczyny bardzo zadko u nas bywam bo mały wiecznie przyklejony do mnie jest i niemam jak pisac ::)

Anulka59 to norma ze tak mleko sie leje z tej piersi niepodłączonej do dzidziusia ;D Mi przemaka pieluszka i zawsze mam mokre ciuchu :p
Szkoda ze Bozia przy stwarzaniu kobietki niepomyslała o kranikach na sutkach ... ;D ;D ;D ;D ;D
 
reklama
anulka u mnie jest tak samo :) nawet jak mała długo śpi a usłyszę że się budzi to zaraz pokarm mi wycieka :) doprowadzało mnie to do szału bo cały czas miałam mokre koszulki! ale kupiłam wkładki z penatena(johnson&johnson)i sa naprawdę rewelacyjne,wcześniej miałam z belli,nie polecam.
 
To mnie pocieszyłyście.Karolinko wkładki noszę gdy gdzieś idę a w domu zamieniłam je na pieluszkę bo na samą myśl o Mateuszku tak się leje że wkłdki przebierają a mleczko leje się po brzuszku.Jak małego przystawiam a jak wypuści na moment brodawkę to ja normalnie" sikam" pokarmem. :)Całuski dziewczyny uciekam bo mąż idzie do pracy więc zostaję sama z MATEUSZKIEM.
 
hej dziewczyny jak ja bym chciala zeby mitak mleczko sikalo, pal licho mokre podkoszulki bylebym tylko nie musiala tak sledzic kazdego przelkniecia Synka na znak ze cokolwiek mu tam ze mne kapie...
 
i ja też bym chciała... tak było przez pierwsze dni w domu tylko Olek wtedy nie chciał jeść, tzn. nie umiał...no i sie skończyło :(
 
ja oczywiście się cieszę z tego pokarmu ale jednak te mokre bluzki...no alle coś za coś ;)

kurcze nie założyłam stanika na noc i teraz bolą mnie piersi :(
 
A ja tak sobie myślę,że tego mleka mam tak w sam raz i jeśli chciałabym odciągnąć jakiś zapas to nie ma.A będę musiała trochę zrobić zapasów,bo jak w marcu pójdę do pracy to chcę,żeby w czasie dnia też piła muamusi mleczko
z kolei teraz jeszcze nie mam co przesadzać,bo mleko podobno można trzymać w zamrażarce kilka tygodni,a do końca macierzyńskiego jeszcze trochę na szczęście zostało
później zacznę pić mieszanki laktacyjne-już mam ziółka zmieszane :)
 
Ja też się cieszę że pokarmu wystarcza Mateuszkowi bo to przeciez tylko nasze chwile które miną za jakiś czas bezpowrotnie.
 
dziewczyny mam duży problem: boli mnie strasznie jedna pierś,nie wiem,czy to zapalenie czy przeziębiłam pierś,ale jest to nie do zniesienia,
wogóle bardzo źle się czuję
przystawiłam małą do tej piersi i myślałam,że poczuję ulgę, ale ulga była 2-minutowa i teraz znowu,
jak trzymałam małą i ona mi lekko boksnęła rączką,to myślałam,że ją upuszczę tak mnie zabolało
nie czuję,żebym miała tą pierś bardzo wypełnioną, nie wiem naprawdę co robić? :(
czy ktoś miał podobne problemy?
 
reklama
justynaj bolała mnie jedna pierś po Sylwestrze i wszyscy mówili że przeziębiłam że to zapalenie itd. Też bardzo bolało i temperatura sięgnęła mi 38,2 stopni. Ja tylko bardzo często przystawiałam Kasię do tej piersi, choć w momencie jej "wgryzania się" miałam łzy w oczach... Ale... po jednym dniu wszystko minęło. Moja siostra radziłia mi okłady z liści kapusty ( z lodówki i rozmiażdzonej tłuczkiem- podobno pomaga tak samo jak na nawał pokarmu tuż po porodzie) Jeśli faktycznie jednak masz zapalenie- dostaniesz wysokiej gorączki i bez lekarza sie nie obędzie :( WIęc życzę ci aby to był taki jednodniowy "stan" jak u mnie... Trzymaj się cieplutko!
 
Do góry