reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią

dzięki Emih za słowa otuchy,mnie podskoczyła temp.do 38 i -ponieważ do przychodni mam 2 minuty -poszłam do lekarza
jeszcze zanimprzeczytałam co napisałaś,wtedy jeszcze zacial mi sie komputer :(
lekarka kazała mi wziąć przeciwzapalnie paracetamol,zbadała i mówi,że nie jest tak źle,bo pierś nie jest zbyt twarda i mam ociągać z tej bolącej,a karmić-po zejściu temperatury z tej drugiej 8) i ogrzewać piersi więc na noc zafunduję sobie chyba termofor :)
myślę,że będzie dobrze :)
 
reklama
Emih już dziś trochę lepiej,przystawiam małą do tego bolącego cyca,ale boli mnie dużo mniej niż wczoraj
przykładałam sobie termofor i to chyba pomogło
tak sobie myślę,że chyba sobie przeziębiłam,bo miałam taką minimalną koszulkę nocną ;D więc dziewczyny uważajcie 8)
 
Justynaj Cieszę się że trochę ci lepiej bo podobno w cięższych przypadkach taki stan może się utrzymać dobre kilka dni z wysoką gorączką. Oby takie przypadłości omijały nas szerokim łukiem ;D A co do nocnej koszulki... Czyżby uwodzenie męża nocną porą?! ;) A potem zapalenie ;) (Ps. przygadał kocioł garowi ;) Ja też chciałam ładnie wyglądać na Sylwestra i wydekoldowana sukienka wydawała mi się w sam raz na tę okazję :-X
 
ufff,jaka ulga już mi przeszło!!!rzeczywiście te ciepłe okłady (przykładałam termofor) i przystawianie częste małej bardzo pomogły.Dzisiaj budze się i...po bólu.No niestety...najbardziej to ucierpi mąż,bo chyba za szybko mnie w takiej seksownej piżamce nie zobaczy ;D ;D ;D
 
A jak wasze dzieciaczki jedzą?! Bo mi się czasem wydaje że Kasia odgryzie mi sutek ze złości ::) Ciągnie, śmieje się, czasem gada i jakoś skupić się nie może na tym co robi. ajada się i owszem, ale czasem wydaje mi się że tak przeciąga to jedzenie żeby w końcu zrobić kupkę (bo wtedy robi najchętniej) po takiej akcji... przestaje być automatycznie głodna ::)
 
ja już czasem jestem zmęczona karmieniem ;) właśnie przez to jej puszczanie cycka ,rozglądanie się,kiwanie główką :D a i chyba miałam kryzys laktacyjny :o bo przez 2 tyg miałam takiemiękkie i leciutkie piersi,myślałam że tak ma już po prostu być,unormowało się czy jak ;) bo mleczko leciało :) specjalnie petrzyłam :) a od wczoraj znów mi się zrobił ciężki biust! :) dobrze że przez to przeszliśmy 8)
 
karolinna to znaczy że my też miałyśmy podobny "problem" bo zastanawiałam się właśnie dlaczego raz piersi są twarde, a raz takie "nijakie" ::) I faktycznie chyba przy "lekkich" się nie najadałą bo marudziła i w ten sposób ciągnęła... ::)
 
dziewczyny ,moja mała od jakiegoś czasu zaciska dziąsełka na moich piersiach,czy wasze dzidzie też tak robią ? boję się co to będzie jak jej urosnął ząbki :p

a to do dziewczyn które tylko i wyłącznie karmią piersią: czy dajecie też dziecku smoczek? bo czytałam ten artykuł że dawanie smoczka może zmniejszyć laktację :p jak to jest u was ?
 
reklama
Nasz Mateuszek za chiny ludowe nie chce smoczka więc nie daję mu go.A dziąsełka czasami bardzo mocno zaciska na brodawce aż mnie zaboli czasami.
 
Do góry