Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie

tak, picie ze wszystkiego, skąd my to znamy.Najlepiej z miski psa:eek: nabierać łapką

gratki dla Igiego


z racji upału u nas podobnie- picia dwie butelki 260ml, do tego dwa razy po tej samej butli mleka.Ale apetyt się nie zmienił- zasuwa wszystko.Czasami "niestety" wszystko:-D bo jak znajdzie coś nowego do konsumpcji a aktualnie coś żuje, to wypluwa to pierwsze i ładuje drugi smakołyk.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Igora miska psa z wodą nie rusza,ale z chrupkami jak najbardziej. Jedno dobre,że już nie smakuje tylko psu na chama do paszczy wciska :-D
 
naszemu nie trzeba wciskać, łapie w locie jedzenie:-D kazdą ilość. mizerny szkocik;-)
Raz nawet juniorek otworzył wiaderko z karmą i rzucał psu garściami karmę.Pies tylko kłapał paszczą. A potem spał pół dnia:-D
 
Brawa dla Igorka! Julek nadal nie umie z niekapka:zawstydzona/y:
Z piciem podobnie jak u Juniorka, 2 butle mleka po 250 ml i dwie takie same z innym piciem w ciągu dnia. I również dziecko wszystkożerne:) Psa nie mamy, więc się nie wypowiem:) Za to teściowa ma kota (prawdziwego - nie w głowie;-)) i jego karma jest interesująca, ale próbować jeszcze nie chciał:)
 
My też umiemy pić ze wszystkiego:-) Najbardziej lubimy zwykłą wodę z czego mamcia się najbardziej cieszy, za sokami nie przepadamy, ewentualnie domowy kompocik do obiadu.
Daję jej już zwykłą wodę z butelki żywiec np, nie przegotowuję już.
 
Basiek, nam się z wodą nie udało niestety:-( Popije łyk albo dwa i to koniec. A rozcieńczonego soku (porcja soku, dwie porcje wody) potrafi wypić pół kubka na raz.
Gratulacje dla Ciebie i Marti. Woda jednak najlepsza:tak:
 
Igorku bravo!!
U nas z piciem słabo, Oli wydaje mi sie ze bardzo mało pije jak wypije w ciagu dnia 200 ml wody to sie cieszę. pijemy tylko wodę bo soczków nie lubi. Czasami woła cyca w ciagu dnia to mu daje bo chociaż tego sie napije:)
 
Jolek gratulacje dla Igorka, u nas też Nadia już jakiś czas temu nauczyła się pić z niekapka.

Muszę wam powiedzieć że u nas od ponad miesiąca pije już tylko normalne mleko, mm zmieniliśmy jak miała 11 miesięcy na to po roku uczuliło ja więc się wkurzyłam i spróbowałam zwykłe mleko i smakuje jej bardziej zawsze dosypujemy kleik kukurydziany(na początku piła z owsianką ale ta ma skutki uboczne zaparcia) Co do jedzenia jest wszystkożerna ale tylko wtedy gdy ma na to ochotę.
 
reklama
Stynka, ja na razie na zwykłym mleku robię owsianki, kaszki i takie tam pierdoły:) Ale też już mam to na uwadze, tylko chyba jeszcze trochę poczekam:)
 
Do góry