reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kaszka=kiedy moge ja podac i jak?

Właśnie daje kaszkę ryżową w butelce i ze smoczkiem trój przepływowym z Aventu,tylko na razie daje rano na śniadanko,cały czas się zastanawiam nad tą kaszką "smaczny sen" ,żeby dawać na noc

Bellakama ja niestety nie karmie już piersią i zależy mi na tym żeby pomału poszerzać dietę mojej córeczce
 
reklama
aga-pik ta bananowa "smaczny sen" jest bardzo dobra. Ja też ją dawałam i udawało się że mała dłużej spała po niej. Pychotka.:tak:;-) Spróbuj, czemu nie ;-)
 
Dałam wczoraj Amelce tą kaszkę"smaczny sen",mała jadła aż jej się uszy trzęsły.Nocka była spokojna,raczej dłużej nie spała tylko tak jak zawsze,ale nie narzekam bo i tak śpi długo,o 20:00 kładę ją spać,wstaje dopiero na mleczko o 5 rano i śpi do 8.Czasem zdarzy się jej obudzić w nocy na herbatkę.
Ile razy dziennie można dawać kaszkę,zastanawiam się czy mogę rano i wieczorem,bardzo to może przy tuczyć moją pociechę?
 
Myślę że dwa razy jej nie zaszkodzi a po mału przyzwyczaisz ją do konkretnych posiłków. Spróbuj za jakiś czas tą kaszkę rano zrobić gęstszą i podać łyżeczką.
Trzeba po mału trenować bo pyszne obiadki czekają :-):-):-):-)
 
Paula21 dziękuje ci za rady,właśnie chodzi mi o to żeby pomału małej rozszerzać dietę,bo moja kruszyna ma problemy z ulewaniem(chlustające) :-(nic nie pomaga,jedynie po gęstej kaszce jest lepiej,więc ratują nas tylko treściwe pokarmy.

Spróbuje jej dać kaszkę łyżeczką rano.Na opak.jest napisane że na 150ml wody 4-5 łyżek kaszki,taką proporcje podaje butelką(wsypuje 4 łyżki) to ile wsypać łyżek kaszki żeby dawać łyżeczką,wystarczy 5 łyżek,boje się że gęstsza może być za ciężka na brzuszek,Amelka ma 4 mies.
 
Aga na opakowaniu jest napisane że na 150ml wody 4 łyżki (chodzi o duże łyżki stołowe! takie jakimi jemy zupę) a Ty sypiesz takie małe do herbaty?
Bo ja to miarki od mleka mam w pudełku z kaszką i tą miarką odmierzam...:tak:

Do miseczki daj ze dwie łyżeczki więcej tak żeby nie spływała :-);-)

A co do ulewania to miałyśmy ten sam problem niestety co Ty z Amelką :tak:
Wiem że to koszmar bo u nas ulewanie już w szpitalu po urodzeniu miało miejsce aż do chyba 6-go miesiąca :-( brrr... przebierana po 6 razy dziennie, okropność.

Pozdrawiam was dziewczynki... :-):-):-):-)
 
apropo tego ulewania,co moze byc przyczyna tego,moj maly strasznie ulewa juz drugi dzien,martwie sie ze wszystko wymiotuje i e jest nienajedzony a zarazem boje sie ze moze sie odwodnic,co robic w takiej sytuacjii?czy czesciej dawac jesc czy normalnie nawet jak wiekszosc uleje?i jakiej firmy jest ta kaszka smaczny sen?
 
reklama
apropo tego ulewania,co moze byc przyczyna tego,moj maly strasznie ulewa juz drugi dzien,martwie sie ze wszystko wymiotuje i e jest nienajedzony a zarazem boje sie ze moze sie odwodnic,co robic w takiej sytuacjii?czy czesciej dawac jesc czy normalnie nawet jak wiekszosc uleje?i jakiej firmy jest ta kaszka smaczny sen?[/quote hej.jestem mamą bliżniąt mają skończone 4 miesiące ,ulewanie to chyba normalne u wszystkich niemowląt,karmie mlekiem NAN a wczesniej ALPREM dla wczesniaków i ciągle sie nam ulewa,ale częsciej nie podajemleka i myśle że nie odwodni się dzidziuś od ulewania.,do karmienia kłade je troszke wyżej a po odbiciu leza jeszcze5 min. i to pomaga chociaż nie zawsze. wiem że jest w sklepach mleko ale nie pamietam nazwy po którym nie ulewa sie ale jest drogie.
 
Do góry