reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

reklama
no pytałam ginia o badania hormonów, ale on powiedział, że najpierw chce zrobić monitoring cyklu i ewentualnie ta stymulację, żeby pęcherzyk pękł a jak to nie da rady to wtedy będziemy badać. Powiedział mi też, że muszę byc cierpliwa bo czasem po anty to się trochę czeka na powrót do normalności, a poza tym powiedział że u mnie dobry znak to to, że mam@ i że mam prawidłowe endo i że wogóle pojawia się pecherzyk, więc on żadnej tragedii narzie nie widzi tylko musimy troche pomóc naturze.
 
Skoro tak to dobrze. Myśle że wie co robi:) Niestety taki proces wymaga cierpliwości:(
Mój gin chciał mi wyskrobać endo i zobaczymy...-k.....a co zobaczymy!!!! Załamka!!
Teraz ide do innego są do niego kolejki ma usg w gabinecie a do tego ta klinika ma podpisaną umowe z nfz i nic nie płacę
 
Mononoke, nie przesadzaj.. zobaczysz że będzie wszystko dobrze. Nie potrzebnie sobie głowę zawracasz durnymi myślami.

A ja jestem wściekła jak nie wiem ;/ Już nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak wsciekłam. Miałam dziś w domu kupe roboty, to się z moim umówiłam, że po jego robocie jedziemy do sklepu na większe zakupy bo już nic nie ma. Mieliśmy się umówić na stacji i podjechać pociągiem po 5, bo zostawał dłużej [ jak zwykle ]. No i słuchajcie.. napisał mi po 17!!, że kończy za 30 minut.. to se myślę, będzie tym pociągiem o 18.05.. jasne.. napisał mi przed chwilą, że jest jeszcze w robocie.. myślałam, że do niego zadzwonie z mega awantura.. mało tego, nawet sraj tasmy w domu już nie ma!! A wszystkie sklepy w okolicy pozamykane ;/ Mogę jedynie jechać teraz gdzieś sama a i tak nawet tyle kasy na większe zakupy nie mam i w dodatku on kluczy nie ma więc tak czy siak muszę gnić w domu. No normalnie zaraz zwariuję ;/
Wybaczcie, ale musiałam się wygadać :(
 
Skoro tak to dobrze. Myśle że wie co robi:) Niestety taki proces wymaga cierpliwości:(
Mój gin chciał mi wyskrobać endo i zobaczymy...-k.....a co zobaczymy!!!! Załamka!!
Teraz ide do innego są do niego kolejki ma usg w gabinecie a do tego ta klinika ma podpisaną umowe z nfz i nic nie płacę

za miesiąc jedziemy na dwa tyg do Tunezji to mam nadzieję, że to mi pomoże troche wyluzować i oderwać się myslami, a szczególnie nie dołować się ciężarną przyjaciółką w pracy:-(
Mononoke, nie przesadzaj.. zobaczysz że będzie wszystko dobrze. Nie potrzebnie sobie głowę zawracasz durnymi myślami.

A ja jestem wściekła jak nie wiem ;/ Już nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak wsciekłam. Miałam dziś w domu kupe roboty, to się z moim umówiłam, że po jego robocie jedziemy do sklepu na większe zakupy bo już nic nie ma. Mieliśmy się umówić na stacji i podjechać pociągiem po 5, bo zostawał dłużej [ jak zwykle ]. No i słuchajcie.. napisał mi po 17!!, że kończy za 30 minut.. to se myślę, będzie tym pociągiem o 18.05.. jasne.. napisał mi przed chwilą, że jest jeszcze w robocie.. myślałam, że do niego zadzwonie z mega awantura.. mało tego, nawet sraj tasmy w domu już nie ma!! A wszystkie sklepy w okolicy pozamykane ;/ Mogę jedynie jechać teraz gdzieś sama a i tak nawet tyle kasy na większe zakupy nie mam i w dodatku on kluczy nie ma więc tak czy siak muszę gnić w domu. No normalnie zaraz zwariuję ;/
Wybaczcie, ale musiałam się wygadać :(

chłop potrafi podnieśc ciśnieni... a jeszcze naszykuj się kochana na to że przyjedzie i kompletnie nie będzie wiedział o co ci chodzi i czemu masz pretensje, przeciaż był w pracy;-)
 
dlatego już tak czekam:-)
a wy na przyszłe wakacje będziecie już w piąteczke... ale wam fajnie:-) no no ładną teraz będziesz miała gromadkę;-) a masz jeszcze wyprawke po Gabi czy musisz kupować?
 
Ale się rozpisałyście hehe Musiałam wszystko przeczytać :p

Mononoke na prawdę nie uwierzysz, dopóki betki nie zrobisz heh. Musi wyjść pięękna, jak już wcześniej dziewczyny pisały :) Czekam niecierpliwie na wyniki ;)

poziomki bardzo ładny suwaczek :) Ja na razie muszę poczekać z takim :(

Kamia przykro mi :( Ale teraz przynajmniej wiesz co jest grane. Niedługo znowu zaczniesz staranka :* Trzymam kciuki aby w następnym cyklu się udało :*

Hope kiedy Twoje testowanie??

Ja czuję się dziś fatalnie :( Jeszcze rano miałam mega awanturę z bratem :/ Jak ja bym chciała być jedynaczką.. :/ Wczoraj odebrałam wyniki krwi. Wyszły jeszcze gorzej niż przed braniem leków :( Ehh.. A staranka odkładam najwcześniej do zaręczyn (czyli za niecałe 2 miesiące).. Wtedy będą już "pełne" starania :D Do tego czasu muszę zrobić parę badań i zacząć łykać folik :)
Która jeszcze jutro testuje??
 
reklama
Hej dziewczyny jestem :-)

Ale naprodukowałyście! Siedzę przed kompem i albo płaczę albo się śmieję :-D Wszystko przez was :-p

Czaję się na to testowanie, czaję i odwagi nie mam... Może jutro. Na pewno dam znać jak zatestuję :tak: Póki co @ brak, temperatura powyżej 37 i cycory jak arbuzy :szok: I tylko dwa dni spóźnienia @ :-)


Kamia
z owulacją jest tak, że jeśli jest zbyt wczesna lub zbyt późna, to mimo zapłodnienia nie dojdzie do zagnieżdżenia ze względu na zbyt małe endo. W jednym czasie musi dojrzeć jajeczko, zostać puszczone w obieg, spotkać po drodze plemnika który posiedział trochę w środku i trafił na odpowiedni śluz, dojrzał a w tym samym czasie endo musi mieć odpowiednią grubość i... stąd tyle problemów z zajściem, żeby zgrać całą tę ekipę jenocześnie :-)


A ja w tym miesiącu musiałam sobie dać na luz, bo mój organizm zwyczajnie zrobił mnie w konia. Nie byłam w stanie określić dni płodnych, ponieważ objawów nie było wcale :szok: Jak nigdy. Dlatego postanowiliśmy zastosować system co dwa dni, chociaż nie ukrywam, że nie zawsze nam się udało :zawstydzona/y: czasem się zawiesiliśmy na kilku aktywnych dniach pod rząd :-D:zawstydzona/y: I dzięki temu udało mi się chociaż do połowy cyklu wyluzować. Zobaczymy już niedługo, co z tego wyniknie ;-)


Mononoke
no i kiedy te fluidki będą no... nie bądź taka, podziel się :-p:-D
 
Do góry