reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

RUSALKO i jak sie czujemy ?::p

MALGOSIA ja tez spie po 12 godzin a po poludniu padam na jeszcze 2 /3 godzinki

ALELALI ja bym na towim miejscu poszla do lekarza cos tu nie jest tak nie bagaelizuj tego
 
reklama
no włąsnie aleali..nie mów tak mycho, ze coś w Tobie umarło..bo moze wałsnie zyje i powinnaś się cieszyc zamiast zamartiwac..ja jestem pełna optymizmy!i wiary
w moim np [rzypadku wierzę, zę się udało za pierwszym razem..(najwyzej dostanę po nosie:)..ale trzeba mysleć poztywnie!..jak troszkę dojdziesz do siebie..obiecaj, ze pojdziesz do lekarza i potwierdzisz wyniki..hm??

Malinko-tak średnio ze mną ok..mdli..za chwilę dobrze..a za chwilkę znowu i zawroty głowy..a tempareture mierzylłam i dziś mam 37,1..ale ja nie wiem kompletnie co to oznacza..bo nigdy nie mierzylam..a od wczoraj wciaz jakaś skaczaca-raz -rano 37,7..za chwilke 36,6 ..a teraz 37,1..ale co tam:)..będzie dobrze:)..jeśli chodzi o sennosć to włąsnie- hmm..spać mi się chce..ale to bardziej zmęczenie..bo usnać nie mogę i bardzo wczesnie wstałam, chociaż moglam sobie pospać..jak leze jeszcze bradziej mdli...
 
tak normalnie to o tym nie myślę..jestem to jestem..az tak bardzo nie byłam przekonana do tego czerwca..chcialam znowu się wstrzymać..ale cóż;)..teraz to sie cisesze, a jakby sie udalo jeszcze brdziej pewnie;)!
tylko tu jak wpadam..to Wam opisuję co i jak ze mną..nie chce mówić znajomym..wole, jak juz będę wiedziała co i jak(ale i tak dla wszystkich byloby to zaskoczenie..bo caly czas mówię, ze my nieee;)..jeszcze nie:)..nawet tym zaciazonym bliskim..-chcę zrobić niespodziankę..i rodzinie..a mezowi nie marudze az tak o objawach-pseudociazy(poki co:)..bo nie chcę robić nadzieii jesli nic nie będzie..wiec Wam tylko tu marudzę;)..Muszę trzymać jezyk za zębami do konca lipca jeśli wczęsniej nie przyjdzie@ i się udalo...
 
nie nie..Wam postaram się szybciutko napisać..bo inaczej będe sie chwalić zupelnie obcym Angolom na ulicy..:):)...bo ja jak się stresuję..bądz jestem szcześliwa dużo gadam;):):):):):)
 
reklama
Rusalko mocno trzymam kciuki za Twoja fasoleczke, czekam na wiesci od Ciebie.

Wybiore sie do gina w przyszlym tygodniu jesli tylko bede po @ lub gdyby nadal nie nadeszla (on jest do pon. wlacznie na urlopie). To mlody, sympatyczny lekarz, ktory duzo czasu przebywa w szpitalu i najczesciej opiekuje sie kobietami w ciazy, wiec moze powazniej sie mna zajmie niz poprzedni. Poza tym ten ma USG dopochwowe, wiec moze z czasem zrobi rowniez monitoring cyklu.
Na razie tylko rycze i wymyslam sobie prace zeby zapomniec, ale nie potrafie :(
 
Do góry