reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

no to szcześciara blonplatyna jesteś:-) ja ogólnie z moją też się dobrze dogaduje, o czym swiadczy fakt, że przez 2,5 roku małżeństwa a ponad 5 całej znajomości z moim kochanym, ani razu się ze sobą nie pokłóciłyśmy:-) a teść niestety zmarł pół roku po naszym ślubie, a super facet to był... głównie dzięki podobieństwu do niego mój m jest takim udanym mężem:tak:
monooke to powiedz jej że głupotą nie ma się co chwalić:no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja mieszkam z moją mamą i uwierzcie, że lepiej się z nią dogaduje mój Ł. niż ja. Ale z teściową to chyba bym nie wytrzymała na dłuższą metę, bo ona traktuję swojego synka jak największe bóstwo na świecie.
 
:-D ja się nie wypowiadam:-D ja mojego jeszcze face to face nie widziałam (nie licząc usg;-)) a już jest dla mnie facet number one (oczywiście nie licząc tatusia) a jak se pomysle że kiedyś jakaś laska będzie go miała dla siebie...już mi smutno:-D
 
Nie no ja w sumie nigdy nie narzekalam na tesciow, duzo nam pomogli, mieszkamy sobie za darmo, o nic sie nie martwimy, tesciowa gotuje, mozemy spelniac sie w pracy ja moge studiowac, sa mili, pomagaja przy budowie. Ja ich naprawde bardzo lubie. Ale odkad pojawil sie temat dziecka to czuje taka... niechec, niezadowolenie... nie wiem czemu, przeciez jestesmy malzenstwem a nie 16 gowniarzem ktory wymyslil sobie zabawe w dom :/
 
wiesz co a moze poprostu jeszcze nie ochłoneli po takiej nowinie i muszą sobie to poukładać, a potem jestem pewna będą dziadkami do szaleństwa zakochanymi w waszym maluchu:-)
 
Mononoke a może Twoja teściowa poprostu nie lubi dzieci, tylko o tym nie potrafi powiedzieć. Zazdroszczę Ci sytuacji, my z moim Ł. musi utrzymywać całe mieszkanko, siebie no i moją mamę, której emerytura wystarcza tylko na leki i drobne opłaty. A niestety życie bardzo dużo kosztuje.
 
reklama
Witajcie, ja dopiero niedawno wstałam.... całą noc spać nie mogłam przez te koty!!! chciałam na nie psa wypuścić-tylko, że problem bym miała jeszcze większy-nasz dom jest nieogrodzony i bym musiała czekać aż pies łaskawie wróci...

Idę Was poczytać i zaraz wracam :)


katty- pozdrów Kasię, życz jej dużo sił.... i pozdrów... kurcze no-to takie niesprawiedliwe.....
kamia: kupiłam pajace, body długie i krótkie, koszulki, śpioszki, półśpioszki... zresztą zobacz: http://allegro.pl/wyprawka-dla-dzidziusia-i1398354618.html tu są 22 szt a dostanę jeszcze więcej w gratisie ;) niby to dla dziewczynki-ale w sumie wyglądają tak uni sex.... Zresztą my nastawieni, że będzie córka... :)

Kamia-a może wstawisz zdjęcie pokoiku maleństwa? Jaki macie projekt domu? My na razie mieszkamy u moim rodziców-ale sami w domku bo rodzice mieszkają w drugim. Ale nie używamy całego domku, tylko 2 pokoje.... i jakby co to maleństwo będzie mieszkać z nami w pokoiku-właśnie kończymy jego remont.... A mamy działkę i zamierzamy kiedyś się budować....
 
Ostatnia edycja:
Do góry