Lapisowanie (impregnacja) jest metodą z wyboru w przypadku próchnicy na dużych i płaskich powierzchniach, gdzie wypełnienia mogą się nie utrzymać. Jeśli próchnica pojawiła się w bruzdach zębów tylnych konieczne jest wyleczenie ubytków. Wadą lapisowania jest przebarwienie zębów na czarno. Jeśli dziecko współpracuje, tzn. pozwoli stomatologowi opracować ”dziurę” i ją zaplombować - lapisowanie nie jest konieczne. Alternatywą lapisowania może być ozonoterapia.
Lapisowanie pozwala zatrzymać próchnicę, a jednocześnie ocala ząb przed usunięciem. Ząb warto ratować, bo przedwczesne usuwanie zębów mlecznych grozi późniejszymi wadami zgryzu.
W technice tej powierzchnię zęba nasącza się roztworem azotanu srebra, a potem z roztworu wytrąca się samo srebro. Po takim zabiegu zęby może nie wyglądają najpiękniej, mają bowiem charakterystyczny czarny kolor, taki jak np. sczerniały srebrny łańcuszek. Można być za to pewnym, że próchnica już ich nie zaatakuje, gdyż srebro ma silne właściwości bakteriobójcze.
Ozonoterapia - to innowacyjna metoda leczenia próchnicy, która to metoda wykorzystuje wybitną aktywność biologiczną ozonu (trójatomowy tlen).
Gaz ten jest zabójczy dla bakterii odpowiadających za powstawanie i rozwój próchnicy zębów, znakomicie penetruje do zmienionych chorobowo tkanek i tam w głębi ubytku niszczy drobnoustroje.
Metoda terapii ozonem może być wykorzystywana przy leczeniu zarówno zębów stałych jak i mlecznych. Zabieg na pojedynczym zębie trwa ok. 10-40 sekund jest bezbolesny, a polega na wprowadzeniu do ubytku ozonu poprzez silikonowy kapturek.
Ozon w tym krótkim czasie obejmuje chore miejsce zęba po czym równie szybko jest odsysany. Należy wyraźnie podkreślić, że w świetle nowej metody musimy rozgraniczyć pojęcie leczenie próchnicy i uzupełnianie zniszczonych tkanek zęba, które możemy określić jako mikroprotetykę.
Ważne jest aby pacjent był świadomy, że poza zniszczeniem bakterii i ustąpieniem bólu zęba nie będą widoczne makroskopowe efekty leczenia. Potoczna "dziura" jak była tak pozostanie do czasu wypełnienia jej plombą. Niekiedy przy niewielkich ubytkach lub początkowych zmianach próchnicowych (tj. przebarwieniach) nie ma konieczności zakładania wypełnienia.
W takich przypadkach potraktowana ozonem powierzchnia zęba ulega remineralizacji tj. minerały ze śliny i preparatów wspomagających leczenie przenikają do zęba wzmacniają jego strukturę.
Kubełka górne dwójki są czarne od lapisu. Czeka go kolejna wizyta u dentysty. Mam nadzieję, że resztę ząbków uratujemy :sick:

:sick: