reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kłodzko i okolice - jest tutaj ktoś z tych "pięknych" zakątków Polski?

Tesknota jest ale dzieli nas tylko 500 km a to niecale 6 godzin jazdy wiec nie jest zle.Teraz maly codzi do przedszkola a ja zaczelam pracowac.Mamy tu jak narazie tylko 1 znajomych i to polakow hehe.Nieraz pogadam z sasiadka i jakos leci.Dobrze nam tu bo inne zycie jest,inne problemy.Moze kokosow nie ma bo tu sie zyje i tu wydaje ale nawet przy jednej osobie pracujacej da sie zyc.Moja wyplate w wiekszym stopniu teraz bedziemy odkladac aby w razie poslizgu na koncie bylo co nie co wiecej.Co do jezyka to w domu tylko po polsku,znaczy glownie po polsku mowimy.Prosze,dziekuje mowimy po niemiecku.Ale zna czesc wyrazow w obu jezykach.Niemiecki lapie szybko,lepiej jak polskie wyrazy bo sa latwiejsze jednak nie ma sz cz i innych podobnych.Moja sostra skolei miedzka w Niemczech,ma meza niemca a ich dzieci sa 2 jezyczne.I dobrze wiedza dzie jaki jezyk uzywac.No malej trzeba nieraz powtorzyc aby po polsku powiedziala(ma 3 latka) ale starszy(ma 8) dobrze wie co i jak.Ja tez tak chce aby nasz byl 2 jezyczny plus dodatkowy jezyk jaki bedzie w szkole.
 
reklama
hej,
ja rowniez mieszkam za granicą,i tez musze przyznac ze w innych krajach,rodzinom z jedna pensją nie dadza umrzec z glodu.Szkoda ze w Polsce nie ma takiej pomocy,bo teskni sie bardzo za krajem i chocbysmy zadomowili sie na dobre za granicą to zawsze bedziemy obcokrajowcami :-(
Może kiedys wszystko sie zmieni i beda warunki do powrotu do kraju.
pozdrowienia
 
To fakt jest ciężko i to bardzo,a pomocy od państwa żadnej.Rozpatrujemy możliwość wyjazdu męża za granice ale nie wyobrażam sobie tego.:-(
Choć wszyscy odradzają,jeżeli jechać to razem,mamy rodzinę za granicą ale lepiej liczyć na pomoc obcych osób niż rodziny:-(A jechać w ciemno to samobójstwo.
Dostawaliśmy jakieś śmieszne 48 zł na małą i co mieliśmy z tym zrobić?Pampersy kosztują 49!:no:A teraz dochód przekroczył nam 10 zł i po rodzinnym.
Perspektyw nie ma tu żadnych. Tym bardziej gdy ktoś popada w długi.
Pozdrawiam SERDECZNIE.
 
Witaj Lusesita!Moja córcia ma 17 miesięcy.
Taki mały,kochany Łobuziaczek,którego wszędzie pełno.
Ja nie mam nawet rodziny w Kłodzku,a Tym bardziej znajomych i prawie całymi dniami siedzimy same.
Pozdrawiam!
 
No moj mezus dostal tu prace zanim maly byl w brzuszku.Ale,ze nie uznaje zwiazkow na odleglosc ani ja ani on to wyjechalam z nim i tak jakos leci.
Tu z rodzinnego starcza na 10 paczek pampersow.Niezle w porownaniu do Pl:no:
 
vici i slusznie zrobilas!
A u nas z rodzinnego (ktore zabrali mi bo przekroczyl dochod kolo4 zl)starczy ledwo na 1 paczke pampersow i to w promocji!:crazy:
usypiam teraz malego padalca!
to my!na fotkach jedno z wczoraj jedno z dzis:-D
 

Załączniki

  • Z dzisiaj 002.jpg
    Z dzisiaj 002.jpg
    142,4 KB · Wyświetleń: 38
  • Z dzisiaj 021.jpg
    Z dzisiaj 021.jpg
    105,7 KB · Wyświetleń: 41
;-)Jestem młodą mamą(w styczniu skończę 21 lat.Mieszkamy z mężem w Kłodzku od dwóch lat.Jesteśmy lokatorami tzw falowca,wynajmujemy tu mieszkanie.
Nasz bąbelek 10 grudnia skończył 17 m-cy.Nie pracuje,studiowałam w Wałbrzychu administracje ale zrezygnowałam ponieważ było to za daleko(byłam uzależniona od innych-jeżeli chodzi o dojazd).
Siedzę sobie w domku z maleństwem (i mężem jeżeli nie pracuje od 14-22)lub idziemy na spacerek(mimo iż sama bardzo nie lubię chodzić na spacery).
I ot wszystko co robię na co dzień.
POZDRAWIAM SERDECZNIE WSZTSKIE MAMUSIE I ICH POCIESZKI!
Cały życiorys w dwóch zdaniach:-D
 
reklama
Do góry