reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

Zdróweczka dla wszystkich maluszków i dużuszków:tak: u nas też się zaczęło. Madzia drugi tydzień smarka, ale bardzo dziwacznie, rano i na wieczór jej leci a w ciągu dnia spokój. Zastanawiam się czy to czasem nie reakcja na kaloryfery , bo pierwszy rok mamy (wcześniej były piece):confused2: No a dzisiaj Adrianek z przedszkola wrócił 37,8:baffled: Podałam mu nurofen i po pół godzinie broi jak najęty:eek: Ale wiecie: mój syn był przez cały miesiąc zdrowy i chodził do przedszkola dwa i pół tygodnia:-D Bardzo mnie to cieszy:laugh2: Naprawde:tak:
 
reklama
U nas dziś tragiczna noc byla, Ola po północy obudziął się z płaczem. Chciałam ją pocieszyć a ta chlu na mnie wymiocinami, patrzę a cała poduszka beee.......... Ja Ole przebrałam, umyłam, Romuś zdjął brudną pościel, położyłam się z nią w naszym łóżku i jeszcze dobrze nie zasnęła, zaczęła kaszel i znów nasza pościel do przebrania :baffled: Bidulke wymordowało :sad:
 
Biedna Oleńka, oby szybko przeszło!
Rosania nie wiem czy to działa na takie małe dzieci, ale wiem że można przykleić plaster na pępek i to pomaga. Jak jeździłam na studiach na kolonie, to podsunął taki pomysł kierowca autokaru, który nas woził. Wypróbowaliśmy na dzieciakch i kilka kolezanek na sobie i zadziałało. To ma jakiś związek z zakończeniami receptorów powiązanych z błędnikiem. Przyklejony plaster je drażni i one wtedy nie zajmują się tym, że człowiek się przemieszcza - tak w skrócie.
 
Majka dostała we wtorek szczepionkę przeciw meningokokom i bach! Temperatura od środy 40, po paracetamolu spada do 39,4.....Ubiegłą noc Maja "przewyła", krzyczała, płakała, nie można było jej uspokoić, aż do 2.30. Dostała kaszlu i paskudnego kataru a dzisiaj rano, wkładając palec do ucha oznajmiła, że "ucho boli", dzięki temu zdecydowałam się iść do lekarza, bo myślałam, że to tylko przeziębienie, lub reakcje po szczepionce, ale jak już mi zakomunikowała ...to poszłam i dzięki Bogu, bo dostała zapalenia ucha. Gdyby nie fakt, że to powiedziała, to głupia matka czekałaby nie wiadomo na co.....Uch, zła jestem na siebie, że hoho. Oprócz tego wyobraźcie sobie jaka paranoja. Przychodnia połączona jest z apteką rozsuwanymi drzwiami. Te są otwarte a w aptece otwarte drzwi,. pizga, że cholera bierze. W poczekalni masy dzieci i dorosłych chorych ale kogo to obchodzi, nie? :angry:
Nic to, ma już antybiotyk i mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
 
O jej, ale Was choróbska dopadły:no:. Trzymamy kciuki aby szybko mineły i poszły precz:tak:Buziaki dla chorutek:happy:
Ciekawy ten pomysł z tym plasterkiem, chyba kiedys sama wypróbuje;-)
 
reklama
Oj i nas dopadlo. Wczoraj temp nie taka wielka 38,1 (juz po odjeciu) i zadnych objawow kaszlu kataru itp a wieczorem wezwalismy lekarza bo przeszla 39. I Kubciu ma zapelenie lewego uszka i gardelka. Dzis rano na pierwszy smak antybiotyku zwymiotowal :(
 
Do góry