reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Klub mam

no to trzeba znaleźć pracę. Wiem, łatwo się mówi, trudniej wykonać, ja nawet bym się podjęła roznoszenia ulotek, czegokolwiek, byleby taki klub zaczął funkcjonować (a także zarobić parę groszy).
 
reklama
oczywiście nie wszystko od razu. Własny lokal- marzenie. Ale nie nieosiągalne marzenie. Wszystko jest do zrobienia. Ja marzę się wyrwać z tego domu, i żeby Julia miała kontakt z innymi dziećmi.

Myślę, że to wszystko zależy od organizacji i chęci do pracy.
 
no to grafiki pół na pół. wszystko zależy od organizacji. Artykuł ciekawy, tylko pewnie te szkolenia są płatne i w tygodniu?
 
Wątpie zebyscie znalazły taka prace by pracowac tyllk kilkanascie dni:(dosc ze ciezko z praca to jak zaczniecie wyliczac kiedy mozecie a kiedy nie....moim zdaniem jak sie nie ma kasy to bedzie nie wypał:(chyba ze kt.oras ma duzy dom by spotykać się u niej/...
 
a półetatowe zmiany? niby w firmie, gdzie pracuje mój M. jest jedno czekające stanowisko. call center- sprzedaż.
Bardzo mi na tym zależy więc będę ciągnąć temat. No i dziecko przy innych dzieciach szybciej się rozwija. Julcia bardzo by się ucieszyła, gdyby miała koleżankę :-)
 
reklama
Witam!

Ja własnie poszukuje pracy,ale rzeczywiscie ciezko, w zawodzie pracy brak :/ moim mgr moge sobie tylek podetrzec, wiec szukam czegokolwiek, bylam juz na 4 rozmowach o prace, ale narazie cisza... nikt sie nie odzywa... Malemu zalatwilam prywatny zlobek dofinansowany przez miasto, placimy za 10h opieki 540zl wraz z wyzywieniem, narazie jak nie mam pracy maly chodzi na 4 h dziennie. Moja kolezanka w tamtym roku oddala swojego synka do zlobka jak mial 8 miesiecy i do tej pory jest bardzo zadowolona- maly chodzi do zlobka na Reja. A ona pracuje na pelen etat. Maly zrobil wielkie postepy- wogole nie wyglada na 2 latka. Moj tez po 2 tygodniach w zlobie widze, ze sie rozwinal, jednak dzieci najlepiej sie stymuluja nawzajem. Z drugiej strony szkoda mi mojego niespelna rocznego brzdaca... ale takie czasy... trzeba isc do pracy, zeby godnie zyc...

Pozdrawiam
 
Do góry