reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

też myśleliśmy o Grunwaldzie!

Iza - odezwę się popołudniu - ale oczyiwście zapraszam:)
 
reklama
Witam wszystkich serdecznie nie pisalam bo jakos nie mam czasu z dziecmi na plaze calymi dniami na dworzu a ostatnio ja chora zapalenie nerek trzy dni goraczka41stopni maz w pracy a ja z dziecmi nie przytomna bo u nas w rodzinach jest przyjete umiesz liczyc licz na siebie nikt nie pomoze ale jakos dalam rade i dzieci tez byly odrobinke grzeczniejsze ale najgorsze za mna tylko teraz musze znalesc czas aby isc do lekarza po skierowanie na usg bo mialam podejrzenie ze nerka z prawej strony byla opuchnieta mialam skierowanie do szpitala a tam mi powiedzieli ze po co przyszlam co ja od szanownej pani doktor oczekuje wiec trzasnelam dzwiami i poszlam do domu :wściekła/y: i leki zaczely dzialac teraz jest o.k mam nadzieje ze juz mi to nie wroci wolala bym aby bolal mnie zab:-D:-D bo cale cialo mnie bolalo. Pozdrawiam wszystkich:-):-):-) Mam nadzieje ze nie zanudzilam
 
witam
my już po wakacjach na Bornholmie, było super, pogoda dopisała:-). Wyspa mnie urzekła, wszystko tam jest podporządkowane dzieciom i wogóle bardzo czysto, woda w baseniku dla dzieci podgrzewana,najgorsze tylko to, że aparat nam się zepsuł i musieliśmy kupić tam jednorazówki, żeby mieć chociaż kilka fotek. i jeszcze jedno strasznie drogo tam dla Polaków.
A najbardziej podobała mi się wycieczka na drugą wyspę położoną 18 km od Bornholmu Christianso mieszka tam tylko 100 osób nie maja samochodów i będąc czuje się jak by się było w 18 wieku, albo w jakimś rezerwacie, a tam mieszkają normalni ludzie.
dużo można by pisać, w każdym razie polecam.

Witam nowe forumowiczki.
A na Grunwald wybrałabym się, ale mężaty już wraca do pracy.
Beata dużo zdówka!!!!
 
My na Grunwald ruszamy z Bytowa, ale na miejscu możemy się jakoś zgadać :)

Aneta - straszne rzeczy piszesz, co za rodzina :( Szkoda, że mąż nie mógł wziąć wolnego. Dobrze, że sobie jakoś poradziłaś i lepiej się czujesz.

Monia - no to super mieliście wycieczkę, zwłaszcza Franek :) Jak mu się tam podobało? I jak podróż zniósł? No właśnie i czym podróżowaliście?
 
Dzięki dziewczyny, zjadłam dziś nawet kawałek chleba i banana oraz piję elektrolity, troche mi lepiej.
Dla Was wszystkich dużo zdrówka, zeby w lato chorować:wściekła/y::wściekła/y:
Ciekawe jak się Anja czuje w te upały:baffled:



jak dla znajomych to z ceną mogę zjechać :)
 
Ostatnia edycja:
Inscenizacja bitwy zaczyna się o 14:00, więc pewnie jakoś o 13:00 się pojawimy, wcześniej nie ma sensu w tym tłumie i upale. Tylko by się dzieci męczyły. Oczywiście to wersja robocza, bo życie pisze swoje scenariusze ;)

Właśnie gadałam ze znajomym, który mieszka blisko Grunwaldu i mówi, że do 3 km od celu jest problem z parkowaniem. Miejscowi użyczają swoich podwórek za 50 zeta nawet, jak się nie skorzysta to lukają gdzie auto stoi i dzwonią na policję, wtedy się płaci mandat. No i na jedzenie trzeba uważać ze stoisk, bo też miejscowi sobie dorabiają w ten sposób i można dostać mięsko co cały dzień na słońcu leżało....
Jednym słowem będzie wesoło ;) Ale myślę, że warto chociaż raz w życiu zobaczyć podobna imprezę, tym bardziej że tama być największa i najlepsza bo rocznicowa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Inscenizacja bitwy zaczyna się o 14:00, więc pewnie jakoś o 13:00 się pojawimy, wcześniej nie ma sensu w tym tłumie i upale. Tylko by się dzieci męczyły. Oczywiście to wersja robocza, bo życie pisze swoje scenariusze ;)</P>
<P>&nbsp;</P>
<P>Właśnie gadałam ze znajomym, który mieszka blisko Grunwaldu i mówi, że do 3 km od celu jest problem z parkowaniem.
</P>
My byliśmy w zeszłym roku tam było extra, gdyby nie to, że nie zdążyliśmy na instenizację!!! 4h w korku długości 3km...
Parkingi były spore i arto jednak przyjechać cześniej... dużo wcześniej... tam jest co robić i na pewno nikt nie bedzie się nudzić i znajdzie coś dla siebie :D a siedzieliśmy do 22 :) jak byśmy mieli namiot byśmy sobie tam zastali na nockę :D
SUper wydarzenie! polecam gorąco :-)
 
Do góry