reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kolejne dziecko

Marzuś słodkie maluchy :tak: i dobrze dziewczyny piszą - zapraszamy częściej :-)

a mnie wczoraj monsz zastrzelił dosłownie pytaniem: "chce Ci się dzidziusia?" :szok::szok::szok:

póki co mam dreszcze na samą myśl - znaczy jeszcze nie czas :no:
 
reklama
Marzus ale corcia wyrosla!!!!i synek takze! cudowne masz dzieci i wspaniale sobie radzisz!!!!:-D:tak:
 
Marzus, gratuluje dzieciaczkow. Swietnie dajesz sobie rade. Ja od jakiegos czasu '' choruje na bobaska'', ale mimo wszystko zebrac sie nie moge.
 
Dzieciaczki zasnęły. Dziś wcześnie, bo już przed 20.
Trochę "cyrku" jest przy usypianiu, bo niestety nie nauczyliśmy Roberta (a tymbardziej Ani) zasypiać samodzielnie. Kładziemy się więc całą rodziną w łóżku (podzielonym na stronę męską i żeńską) i czekamy, aż dzieci zasną. Robert leży spokojnie, bawiąc się włosami taty. Ania przy cycu, ale zanim zaśnie, jeszcze swoje musi "odtańczyć" - przytulić się do brata, wsadzić mu palec do nosa, albo buzi, uszczypnąć, przypomnieć sobie co się nauczyła (pa-pa, koci-koci, kokoszka...) Jest przy tym taka komiczna, że z mężem co chwila parskamy śmiechem. Dobrze, że Robert leży niewzruszony.
I leżymy tak pół godziny, godzinę... I wbrew pozorom nie jest to czas zmarnowany. Tłumaczymy sobie, że tyle lat już zmarnowaliśmy, że teraz każda chwila spędzona razem jest dla nas droga.
 
Marzuś dzieciaczki boskie.....
swietnie ze Robercik tak sie zauroczyl siostra, bardzo bym chciala drugiego babelka...jednak K. jak na razie jest anty drugiemu dziecku......stwierdzil ze terz chce troszke odsapnac i wkoncu wyszalec sie ze mna:sorry2:;-)
Ale za chec posiadania 3 to podziwiam bo ja to 2 MAX:-D

mam nadzieje:-p
 
Marzuś dzieciaczki boskie.....
swietnie ze Robercik tak sie zauroczyl siostra, bardzo bym chciala drugiego babelka...jednak K. jak na razie jest anty drugiemu dziecku......stwierdzil ze terz chce troszke odsapnac i wkoncu wyszalec sie ze mna:sorry2:;-)

U nas podobnie.Ale pracuje nad zmianą zdania:-D
 
No Rozalka to biezemy sie ostro do roboty....moze razem nam sie uda i beda znowu dzieciaczki z tego samego miesiaca...hihihi
 
reklama
Do góry