reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Uch... jak dobrze że mamy huśtawkę dla Witka, inaczej bym dzis kociokwiku dostała, a tak choć na huśtawce się uspił.

Chlebek własnie się dopieka, zmieniłam mąke i dodałam jej więcej (tak jak radziłas Kalinko). Pieknie wyrośniety.... pachnie chlebkiem w calym domku. Jutro może poeksperymentuję z innymi, bo teraz to podstawowy piekłam.
 
reklama
Czasem smiech mnie ogarnia jak widze mamusie regularnie wychodzace "dotlenic" pociechę do centrum miasta. I jeszcze w niskich wózkach.... koszmar. Ja jeszcze nie byłam z Witkiem na "przebieżce" , ale mamy wielgachny balkon na tym naszym 4 piętrze, od strony podwórka i z dala od ulic to codziennie ok. godzinki maluch sobie spi na balkonie. Przynajmniej czyste powietrze. jak się trochę unormujemy pojedziemy do Bielska do tesciów i pobedziemy z tydzień. Musze w końcu zobaczyc na własne oczy jak rośnie nasz domek. Tomasz przywozi zdjęcia, ale to nie to samo.....

A to ganek naszego domku
zmianarozmiaruzmianarozmiaruds.jpg
 
A w którym miejscu w Bielsku masz ten domek? Bo ja czasem wpadam do Bielska, ostatnio po buty, rewelacyjne kupuje na głównej ulicy obok sklepu dziecięcego. Mój domek też jest na trasie na Bielsk, jak będziecie jechać przez Narew, to takie cos zielone w głębi to moje. jedyny zielony domek na ulicy Bielskiej...


dom2dl.jpg
 
Kalinko nasz domek buduje sie na ul. Jarzębinowej, ( trzeba jechac w strone elewatorów), ale nie mamy takiej cudnej działki jak Ty. nasza niestety jest mała.
Pytałam męza, to my do Bielska nie jeździmy przez Narew, bo z Białegostoku to na około by było. Przez Narew jeździmy do Białowieży.
A w tym sklepie tez butki upowalam, fajna tam pani sprzedaje, potrafi doradzić.
 
Czesc kobitki :)

u mnie same biedy - prawdopodobie mam gronkowca - ktrego nabyalm na warszawskiej :-[ <chlip>

w poniedzialek sie dowiem na 100%

i jeszcze gorsza wersja moja mala moze miec gronkowca w nerkach :(

rodzialm w starej czesc szpitala - :(

moja kolezanka rodzila juz na salach eko i jest ok

a moze porostu mam takiego pecha ???
 
oj Tuska :-[ Współczuję. Bogucha tez zarazil się na Warszawskiej i miałam jazde przez 2 miechy, wiec wiem co to jest :-[. Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale w nowej czesci tez jest gronkowiec (personel przenosi na sobie). kolezanki rodzily w nowej części i obie sa zarazone :-[ :-[
 
No bieda starszna - bo mala cierpi i w poniedzialek idziemy prywatnie do nefrologa :) bo panstwowo to mozan sie doczekac ale kurwicy ze takpowiem :mad:

ja teraz mam na 2 tygodnie antybiotyki jakas specjalna masc ....

wogole to zaczelo sie niewinnie - bo ugryzl mnie komar i ranaka z jadem zaczela sie gnoic i zaczely sie cuda z noga dziac i jak poslzam do swojego lekarza to uslyszlam na 500% gronkwiec :-[
 
Dziewczyny doświadczone, co to jest ten gronkowiec? Da sie wyleczyć czy sie ma bakterię na stałe? Dlaczego tym paskudztwem zaraża się w szpitalu?Przez co? Krew, dotyk, kichanie?
Tak pytam profilaktycznie, bo koleżanka która rodziła na Zamenhoffa stwierdziła, że tam tez jest personel z warszawskiej, pracuje na dwa fronty i że może przenieść na sobie...
Hm...Co ty na to Żużaczku?
 
reklama
Kalinko, wystarczy, ze personel umyje raczki i zmieni fartuszek ;D Gronkowiec to typowa choroba szpitalnego "brudu" - złej sterylizacji w szpitalach i nie zachowania podstaw higieny przez personel. Na zamenhoffa nawet jakby cos przeniosły kochane panie, to gronkowiec natychmisat zostanie zabity przez substancje które sa na ścianach i podłodze - specjalne powłoki chroniiace przed gronkowcem.

Had en może umiejscowić się dosłownie wszędzie, od skory po wszystkie narządy wewnętrzne. Bogucha miał go w przewodzie pokarmowym Ale uwaga!! Mleko kobiece zawiera jedne z najsilniejszych przeciwciał na gronkowca i działa lepiej niż najsilniejszy antybiotyk. Tak własnie za rada pediatry wyleczyłam swojego synka, tylko musiałam karmic go najmniej pół roku i nie wprowadzac absolutnie zadnych innych pokarmów do jego jadłospisu. nie wiem, czy tak da sie wyleczyc inna postac niz pokarmowa.
 
Do góry