Magdalenka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2005
- Postów
- 1 236
Kalinko mi kazali sprawdzać jak sie okazało, że Małody ma kłopoty z nerkami. Raczej nie wiązałabym tego z twoim - to raczej za wcześnie. Ale należy sprawdzić wykluczyć i miec święty spokój. Dla dzieci to mają spcjalne takie wąskie mankiety. Chociaz Gośka miala takim mierzone przez dośiadczonego lekarza 9sama merzy i nie wysyła do pielęgniarki) to dwa razy skapitulowała, bo mala wyla w niebogłosy i ocywiście wyszło koszmarne ndaciśnienie z tego wycia, ale za trzecim razem jak aniołek i OK.No i co? Wieczór was rozmarzył?
Wzięłam na jutro wolne, żeby podjechac z małym do przychodni w Białymstoku, do znajomej pediatry.
Nasz lekarz rodzinny odkryl u Jonatana wysokie cisnienie :-( 120 na 60. Gorna granica nie powinna przekraczac 90.
Pocieszam sie tym, że jednorazowy pomiar nie jest reprezentatywny, że trzeba mierzyc na 4 kończynach, że u niemowlaka może to byc skutkiem złego mankietu ( zbyt wąski lub szeroki) na cisnieniomierzu, a nawet...przedawkowania wit D. Ale wole zbadac go jeszcze raz u doświadczonego lekarza i zobaczymy...
osobiście miałam zawsze nadcisnienie potęzsne w ciązy a poza ciążą skaczące, ależeby u rocznego malucha??
Wiecie cos na ten temat?
Ja ostawiam że będzie jak u nas
