reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

reklama
Wróciłam!!!!!!!
po pierwsze, wanna.
Po drugie, cisza.
Po trzecie, mąż :-)
I tego mi braklo do szczęścia :-)
No i wy, wy też. Nie miałam internetu, telewizora, radia, niczego. Dopiero dowiedziałam sie dziś o zalobie narodowej.
Przeczytałam wasze posty. Listów fura. W domu czekał na mnie pierqwiosnkowy bukiet od męża i czekolada!
Usypiam malucha i odpocczywam...jutro opisę więcej. całuski i pisac jak mnie wam brakowalo!
 
Kalina strrrasznie brakowało Cię....az strach było BB odpalać.

strach.jpg
 
O! To odpowiedź, która mi przypada do gustu.;-)
Trafilismy na kiepska pogodę, tylko dwa dni był snieg i to rozciapany.
Wobec tego obóz stał się jaskinia hazardu. Gralismy we wszystko: jengę, domino, piłkarzyki, karty, puzzle, chińczyka, scrabble, do tego dodajcie gry zespołowe w stylu k.o. z Rejsu, zabawy typu: kto pierwszy przyniesie bluzę kierownika i niebieskie skarpetki kucharki, był dzien papierowy, dzień foliowy i dzień balonowy, była wizyta w straży granicznej, zjazd na górce, na której więcej było trawy niż sniegu, ognisko i podchody.Średni zadowolony, Mały z infekcją i wysypka, dostaje zyrtec.
Ja w domu, szczęśliwa.
Pozdrowionka zimowe...
Zaliczyłam dzisiaj spóźniony dzień babci, byłam u babuni z rózami i Dużym.
Hallo, Kajusia. Dziewczyno, witamy serdecznie i błagam, pisz normalnie- wersalikami czyta sie jako krzyk, a każde słowo z dużej litery kojarzy mi się z Pratchettem i imionami 4 jeźdźców z Omena. Haha..kto nie wie, niech poczyta. W ogóle ja jestem sympatyczna, ale mam odruch nauczycielski, to pouczam. :-)
Szkrabika masz malutkiego.Milutkiego bardzo.
Krysia, masz już 22 posty, nie jesteś nowa :-)
Agak...Jonatan ma 2 lata i 4 miesiące i nie siada na nocnik, gada owszem, ale czasem od rzeczy. Ostatnio powiedział, że boi sie reklamówki i że w kuchni jest potwór.
( I nie miał na mysli teściowej, hahahahaha)
Kiepski żart.
Ble Kalina ble.
A to cytat z Pratchetta, mojego kochanego:

"Śmierć, Głód, Wojna i Skażenie nieprzerwanie jechali w stronę Tadfield.
A Poważne Obrażenia Cielesne, Okrucieństwo Wobec Zwierząt, Rzeczy Które Nie Działają Jak Trzeba Nawet Jak Sie Je Łupnie (potajemnie Piwo Bezalkoholowe) i Bardzo Ważni Faceci jechali wraz z nimi. "

i drugi cytacik:

"Czterech Jeźdźców, których przybycie zwiastuje koniec świata, to jak wiadomo Śmierć, Wojna, Głód i Zaraza. Ale również mniej spektakularne wydarzenia mają swoich Jeźdźców. Na przykład Czterej Jeźdźcy Przeziębienia to Zasmarkanie, Kaszel, Katar i Brak Chusteczek; Czterej Jeźdźcy, których przybycie poprzedza wszelkie publiczne święta, to Burza, Wichura, Deszcz oraz Roboty Drogowe."
 
Kalina :tak:tak jest!!
Teraz odświerzam sobie Wiedźmikołaja...i Pana Herbatkę. Zaczynam wszystkie czytac po raz któryśtam w oczekiwaniu na nową:-D:-D
 
Witaj Kalina !! To widzę bardzo dobrze sie bawiliście jednym słowem udany obóz a te zabawy skąd takie ciekawe pomysły a dzień foliowy to co znaczy??
Ja dzisiaj wczoraj byłam w poradni alergii pokarmowej pewnie wcześniej nie pisałam a Wiktoria ma skazę białkową i jescze refluks ale dopiero wczoraj dostała leki. Już wcześniej prosiłam bo miała dużo objawów typowych przynajmniej dla mnie a lekarze mówili że to niemożliwe bo przy refluksie to dzieci chorują a ona przecież zdrowa (odpukać oczywiście) ale ostatnio to normalnie już tak zgrzyta zębami i w ogóle często budzi się w nocy. Dostała Debridat na 6 tygodni więc zobaczymy.
 
Fajne to dzisiaj wczoraj.
Ja też tak czasem mam, zaburzenia czasopamięci.:-)
Dzień foliowy to dekorowanie obozowiczów i obozu folią, modelki w folii, stroje z reklamówek, głupkowate zabawy z udziałem foliowych torebek z niespodziankami i testy: 50 sposobów na użycie folii.Np: udusić kaowca reklamówką. :-)
Wyobraźcie sobie dzien papierowy i dzień balonowy...brrrrrrr.....
ja na uboczu produkowałam z chętna grupka francuskie miasteczko. Na brystolu pracowicie lepilismy z wycinanek i kartonów domki, uliczki, latarnie, w ostatnim dniu udało sie jeszcze dorzucić stragan z owocami, pana z balonikami i akordeonistę w berecie. :-) Niestety, nie wyrobiłam się ze sprzedawcą waty cukrowej. Ale kota zrobiłam! Dzieło wisi w miasteczku N. w stołówce na ścianie. Można podziwiać.
 
Dzień foliowy to dekorowanie obozowiczów i obozu folią, modelki w folii, stroje z reklamówek, głupkowate zabawy z udziałem foliowych torebek z niespodziankami i testy: 50 sposobów na użycie folii.

Kalina fetyszyzmem pachnie na kilometr. Tamtejsze panie z Kółka Różańcowego wam pikiety nie zrobiły?? Berety nie latały w powietrzu??
 
reklama
Dziś mnie moje dziecię zszokowało. Siedzi na wyrku i klnie: JOBOB!! JOBOB!! Myślę sobie - Oj mamuśka, trza buzię na kłódkę zamykac jak się chce niecenzuralnie w domu wyrazić bo dziecię się uczy.
No i społecznie i edukacyjnie do malucha zagajam - Syneczku, nie mów tak, nieladnie. -JOBOB MAMA - ...oj...jeszcze gorzej. Mysle jak by tu progeniturę od grzechu kalania mowy ojczystej uchronic..a tu mi JOBOB wciąż nad uchem brzęczy. MAMA JOBOB PAC - i Witek pokazuje mi robota..tja... do psychologa mi trza...do psychologa....
 
Do góry