reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

reklama
O, Asiołek do nas wrócił :) Tylko gdzie się podziewa Minia?
Ja też wiosny wypatruje jak zbawienia. Coraz ciężej buty wiązać :laugh: i te wszystkie kurtki, swetry...uhhh
Czy któraś z Was chodziła do szkoły rodzenia na Warszawskiej? Gdzie to dokładnie jest? Chyba czas o tym pomyśleć.
 
Kalina to sa gotowe modłuły, któe można sobie zainstalowac na włąsnej stronie i zmodyfikować wedle uznania. Moj Mężul taki nam zainstalował... a sa naprawde różne....
 
gosik chodziłam do tej szkoły jak bylam w ciązy z boguchą. Szkoła jest za ta księgarnia na schodkach, za muzeum. Tak w głębi, w socjalistycznym budyneczku przychodni. Wejscie było z boku. Teraz nie wiem, może coś się zmieniło??
 
gosik ja chodze do szkoły an Warszawską, jest zajefajnie. Babeczki z takimi samymi problemami co ty, zawsze możesz zapytać, poradzić się. Grunt to nie peniać i walić prosto z mostu jak masz pytanie to pytasz. Gdyby nie ona nie miałabym motywacji by wyjść z domu, wszystko na dół ucika, szkoda, że nikt nie wymyślił szelek podtrzymujących takie bebzoniki jak mój. Ledwo chodzę, powłócząc za sobą girami, jak mańka wstańka ;D z boku na bok.


.png
 
Zużaczku dokladnie jeszcze nei wiem bo w sobote szykuje mi sie wyjazd na Mazury.... do leśniczówki
ale wyjezdzamy o 15... także ... może coś jeszcze da sie zrobić :-) chciałabym sie chociaż na chwilke spotkac :-)
z reszta postanowiłam Cie nawiedzić któregoś dnia z Majką na cały dzień :-) ja siedze w domku Ty też może raźniej nam bedzie we dwie :-) bo ja sie ostatnio czuje na zakrecie życiowym i strasznie mi teskno do normalnych ludzi :-) bo tych głópich to mam już dość ihihihihih takż ejakby co nie liczac soboty to my sie chetnie wprosimy... chociaz mam nadzieje ze i sobota wypali :-)
 
Dziś wyjątkowo od niepamiętnych czasów wyspałam się. Spałam od 0.30 do 8 z jedną tylko pobudką na sisuianie. Nie pamiętam kiedy ostatnio tyle spałam? A tak poza tym to boli mi spojenie, ciężko mi się chodzi, ledwo włóczę za sobą nogami. Poza tym nie mam apetytu, zcasem tylko coś podgryzę, a o obiedzie nie ma mowy.
Ale się wczoraj ucieszyłam ,jak dziecko, na konto oprócz wypłaty dostałam 13, wprawdzie nie jest tego dużo,bo w zeszłym roku pracowałam tylko na pół etatu, ale zawsze dodatkowy zastrzyk. Nie długo się nacieszę, bo tzreba ubezpieczyć samochód i kupujemy cyfrówkę. No i po 13-tce. :( Ale nie jest źle, przecież oboje pracujemy :). Ciekawe ile mi naliczą macierzyńskiego? Kalinko jak to jest w szkole?
Wczoraj zauważyłam, że mam za mało kaftaników takich malutkich na 62, większość z tych które dostałam od siostry są na 68 lub większe. Dziś będę w mieście to dokupię. Mój Mirus oczywiście się wścieka i uważą że przesadzam z tymi ciuszkami, ale ja kupiłam tylko wyprawkę do szpitala, reszta ciuszkiów to po dzidziołkach rodzeństwa.
 
reklama
W szkole to jest tak: macierzyński to 100% pensji. Ty się załapiesz na te zwiekszone, 26 tygodni chyba...dobrze ci. Ja 18 tygodni dostawałam macierzyński...teraz odbieram zaległy urlop, bo na wakacjach byłam na zwolnieniu, więc podwojnie dobrze- dostałam za zwolnienie w ciązy 100% wtedy i teraz za wakacje 100%. I tyle dobrego, za wychowawczy juz mi sie nie nalezy, za duzy dochód na osobę.
Co do kaftaników, posłuchaj dobrzej rady: te najmniejsze ze 4 ci starczą. Bardzo szybko wyrasta. Potem troszke zwalnia, tak ze 2 miesiące w drugim rozmiarze pochodzi, a teraz mój ma 5 miesięcy i nosi juz na 74 cm...te rozmiary trozke oszukane sa, liczy sie nie długośc a grubośc, mój nie ma 74 cm, ale na grubośc i owszem. Musza mieć dośc szerokie rękawy, dzidzius NIE CIERPI wkładania rekawów, w wąskie nie wepchniesz mu łapek, wierzga. bez zapięcia na plecach, bo odgniecie sobie ciałko. Szeroki otwór na głowę. bez guzików, na napki lub rzepy, lub wiązania. Wszystko zapinane w kroku i nie na ukos, broń Boże, nie rozepniesz tego.
Kup spioszki kilka par różny rozmiar, żadnych wygłupków w stylu sztruksy czy dzinsy. No ładnie to wygląda, ale kto by chciał w sztywnych portach leżeć/ Gumki musza byc luźne...kup skarpetki cieplutkie, kilka par, ciągle zimno w nóżki i ciągle gubi. ;D
 
Do góry