Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

[Mateuszkowa]

zjadłam, że też sie tym nie udławiłam, żarłam jak jakieś zwierze wygłodniałe

mam nadzieję, że mój organizm mi odpuści i jutro nie będzie takiego napadu na lodówke ...

Alusia to jakaś wystawa ???

 

[Jolit@84]

Gaja a ile czasu Ci zabieraja te cwiczenia? kurcze...ja mojej siostrze oddalam swojego orbitreka a teraz by mi sie przydal zartuje oczywiscie ;-) jej przyda sie bardziej i ja jestem naprawde szczesliwa,ze ona chudnie ...po prostu ciesze sie jej szczesciem(schudla juz 18 kg)...ostatnie lata byla gruba i nieszczesliwa (po dwoch cesarkach) ,a teraz schudnie i? no wlasnie,z niej laska jest jak ta lala a meza wiecznie nie ma

Tak swoja droga uwazamm,ze po cesarce jest trudniej schudnac niz po normalnym porodzie...moja siostra pierwsza dwojke urodzila normalnie i ladnie schudla po tych ciazach a po tych dwoch cesarkach roztyla sie na maksa ... oczywiscie nie twierdze,ze tak jest zawsze,to wynika tylko z moich obserwacji ;-) zebys Alusia nie pomyslala,ze Tobie trudno schudnac bo cesarki mialas ...mloda jeszcze jestes a po drugie 70 kg to nie 100.A poki co maz Ci powiedzial,ze kocha tylko Ciebie i jestescie dla niego najwazniejsi to jestescie na dobrej drodze ... tak to jest,ze o szczesliwy zwiazek trzeba troche zawalczyc.

Mateuszkowa ja paznokcie zelowe tez mialam na swoj slub i tez wtedy powiedzialam nigdy wiecej sama je sobie zdjelam zebami ...i mialam tak zniszczone plytki,ze zal...aaaalleee minelo kilka lat to Jola zmienila zdanie ;-) jak w ciazy bylam robilam pare miesiecy...potem przestalam i teraz zaczelam znowu od pazdziernika tamtego roku robie co miesiac,ale ja zawsze krociutkie i naturalny french nie zadne szpony ;-) ja swoje naturalne paznokcie mam bardzo slabe ,caly czas mi sie lamia nawet jak o nie dbam...wiec mialam ich dosc. A te zelowe czasami pomaluje sobie na jakis kolor i w ogole nie widac,ze mam sztuczne.

 

[Alusia8989]

Jolit@ ja też uważam że po cesarce się gorzej chudnie. Znaczy może nie źle powiedziane. Po cesarce gorzej jest brzuch zgubić ;/ bo po normalnym porodzie można zaraz praktycznie ćwiczyć i wzmacniać brzuch a po cesarkach trzeba poczekac. A ja jeszcze mam pech że mialam rok za rok wiec z jednej nie zeszlam a już byla następna
A ja paznokcie bym sobie zrobiła ale nie mam kasy ;/ heh )

Mateuszkowa nie my zajmujemy się sprzedażą Owczarków Niemieckich i jeżdzimy z nimi po całej Polsce

 

[toxicstar]

Znajomość z bułgarem nie wychodzi mi na dobre, bo jak nie pączki mi przywozi to bombonierki. A potem siedze i jem. -,-

Ja osobiście polecam książke Joyce Hutchison, Joyce Rupp - Czy mogę odprowadzić Cię do domu?. Naprawde chwyta za serce, zakochałam się w niej. Trzy razy ją już czytałam od stycznia. ; )

 

[JaiKropeczka]

Alusia - gratuluję kompromisu oby teraz wszystko zmierzało w jak najlepszym kierunku, trzymam kciuki!
Po co wozicie pieski po Polsce? rozumiem, że już do konkretnego klienta?
Toxi - mówisz, że Bułgar uwodzi Cię według zasady "przez żołądek do serca"? hm...
Mateuszkowa, Jolit@!!! dzięki za "wsparcie i motywację", zaraz zamówię pizzę w związku z waszymi dzisiejszymi wyczynami z zazdrości ssie mnie w żołądku i dostaję ślinotoku po lekturze Waszych postów :-)
W temacie paznokci: Jolit@, podobno teraz są jakieś hybrydowe (moja teściowa robi...) szybsze, tańsze, ale nie wiem, czy mniej inwazyjne jeśli chodzi o płytkę. Ja mam swojego francuza, też średnio długie i na razie ok.
Gaja... brak mi słów uznania dla Twoich fitnessowych wyczynów... upieram się przy swoich marszo-spacerach, chociaż stepper też mnie kusi, ale... obawiam się rozrostu masy mięśniowej w udach właśnie. Dużo chodząc i dietując doprowadzam uda do naprawdę szczupłego stanu, więc mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.
Pomyślę jeszcze...

 

[toxicstar]

Zdołowałam się moim obżarstwem dziś. *_*
Ugadałam się z ciocią, że wieczorem będzie wpadać na chwile do mnie, nie daleko mieszka więc to nie problem i będę sobie biegać pół godziny : ) i fajne zestawy ćwiczeń są na tym fitappy.eu. <3


Kropeczka, noooo. Sam wygląda jak ciastko do schrupania, tzn chodzi mi o to, że wysportowany jest i wgl. A ja będę przy nim wygląda za chwile jak pąk ociekający tłuszczem. Koniec tego! Jak przyniesie jeszcze raz mi coś słodkiego to sam będzie to jadł. xD


Ściąga mi się odcinek Julii właśnie następny. Zaraz sobie obejrze.

 

[Jolit@84]

To ja Wam tez polecam ksiazke 'podarunek' Danielle Stell i w ogole wszystkie jej ksiazki ! moja siostra byla w klubie swiata ksiazek i stamtad zamawiala i od niej zawsze bralam ksiazki i czytalam...ale przyznam sie,ze odkad mam dziecko to nie przeczytalam zadnej ksiazki ostatnia jak w ciazy bylam i byl to 'zmierzch'.
Alusia no tak,bo na chlopski rozum...cesarka to operacja i zanim ten brzuch dojdzie do siebie to zwalka nie zdazy spasc :/ moj po ciazy sam sie wciagnal....pomoglam mu a6w i bylo dobrze. Ale teraz znowu urosl coz,to juz chyba wiek

A powiedzcie mi dziewczyny ktora z Was tu noszacych okulary miala cesarke ze wskazaniem wlasnie na wade wzroku? bo ta moja znajoma co byla u mnie strasznie boi sie rodzic i chce cesarke no a ze ma wlasnie wade wzroku to moze sie starac przez to o cesarke? cos mi sie o uszy obilo,ale nie bardzo sie orientuje bo wady wzroku nie mam i cesarki tez nie mialam.

 

[toxicstar]

ja mam wade wzroku, ale nie zaliczałam się do tej grupy ryzyka. Też się bałam jak chol.era, starałam się załatwić sobie cesarke. Nie mam tak dużej wady wzroku poza tym. Moja bratowa ma bardzo dużą wade wzroku, jak ściąga okulary to widzi wszystko rozmazane, starała się, żeby mieć cesarke, ale obie dziewczynki urodziła własnymi siłami. Robili jej kompleksowe badania pamiętam przy pierwszej ciąży i przy drugiej, ale badania wyszły świetnie więc nie było podstaw żeby robić cesarke. Ale jak jest ryzyko stracenia wzroku przy porodzie to wtedy robią. Nie pamiętam dokładnie ale jakoś od -6 albo i większe minusy, wtedy jest ryzyko oślepnięcia. Ale to już troche czasu temu było i nie pamiętam dokładnie.

Ja miałam mieć cesarke z innego powodu, potem na oczy badania robiłam bo wyszło tak, że jak do 7 miesiąca ciągle jakieś bakterie mi się plątały i wirusy niebezieczne dla małego, to pote sobie poszły. Miałam mieć cesarke, potem nie, bałam się i robiłam te badania. Ogólnie teraz jestem przeszczęśliwa, że urodziłam sama, że żadnej cesarki nie miałam, po 3 tygodniach zaczęłam biegać i wracać do siebie. I śmiałam się, że mogłabym dzieci rodzić co rok. *_* Głupia byłam. Ale tak czy siak, rodziłam 2 godziny tylko.


Aleee mnie brzuch boli. To kara za te buły i słodycze po nocy. Bozia mnie karze. Ehśśśś. Idę spać, dobranoc. : *

 

[Jolit@84]

Bosheee jakie sa rozne kobiety !! ja rodzilam 12 godzin!! tzn. mam na mysli moment kiedy sie zaczelo i koniec.Tak mowiac szczerze to 6 godzin bylo takiego mocnego bolu i ...ten teges,mialam problem z rozwarciem.Zreszta juz nie pamietam Zawsze uwazalam sie (hmm nie tyle co ja sie uwazalam tylko inni tak o mnie mysleli) za panikare ,to i myslalam,ze przy porodzie zemdleje ze strachu albo z bolu...ale niestety!! trza bylo rodzic chociaz nie wiem czy takie niestety...bo moja siostra mimo wszystko lepiej wspomina porody swoje (ciezkie) niz cesarki.... ale to temat rzeka... ja tej mojej znajomej cesarki wcale sie nie staram wyperswadowac bo nie rodzila jeszcze ,sama nie wie co i jak ,wiec co chce niech ma ... oczywiscie stres w niej pewnie o rozkapioche... tez go mialam -ja i miliony kobiet na swiecie,ale taka era,ze dziecko moze wyjsc w inny sposob wiec skoro skorzystac mozna to czemu nie.Ja tam o cesarke sie nie prosilam,po cichu na nia liczylam,ale mi nie wyszlo.Albo raczej wyszlo-w naturalny sposob

Dobranoc dziewczyny,zasiedzialam sie dzisiaj ,bo ciekawy show byl na kamerkach ;-)

 

[Alusia8989]

Kropeczka tak wozimy pieski już do potencjalnych klientów

Toxicstar on napewno chce dobrze Kochana :* a super że będziesz miałą możliwość wieczorem biegać., Dobrze że masz na kogo liczyć ;* aaa zazdroszcze szybkiego porodu. Ja pierwszy miałam 16,5 h i potem musieli w końcu zrobić mi cesarke bo wody były juz zielone i Jasio tracił tętno. A Olek to musiał urodzić się przez cesarke ale 3 dziecko (jesli kiedyś się zdecyduje) chce urodzić normalnie ) a jak się dzisiaj czujesz? Lepiej :*

Jolit@ ja nosze okulary ale co do wady wzroku Ci nie pomoge. Bo ja nie miałam wskazania przez okulary. Kiedyś coś śłyszałam że wada musi być duża ale musiałabyś doczytć w intenecie :* A co do książek to ja ostatnio czytam w każdej wolnej chwili, nawet w aucie jako pasażer ostatnio przeczytalam połowe )