reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Jestem, wróciłam z działki nóg nie czuję o 10.30 jak wyszłam to dopiero co 10 minut w domu jestem - uffff, cały czas na nogach. Zrobiłam tyle ile Maks pozwolił czyli w kwiatkach i do domku i też mam tam z 2 km w jedną stronę:-p Dobrze, że z rana poćwiczyłam bo teraz nikt by mnie za chiny ludowe nie zmusił:-p


Edysiek ja w ogóle się nie przejmowałam komunią bo w sumie też w lokalu robiliśmy to też jak pancia sobie przyszłam i usiadłam;-) a przed kościołem to zero stresu:-D
 
reklama
A ja tylko dzis 2 godz na polu przez to moje dziecko!!! najpierw spał tyle a teraz ryczy jak opętany a śpiący jest - śpi tylko w łóżeczku - więc się kisze jak nie wiem i nie wiem czy dziś pójde biegać bo dalej tych podłog nie odkurzyłam i nie zmylam sily już nie mam a jeszcze zakupy..-_-
 
Alusia ważne wszystko dobrze zorganizować, co by potem na ostatnia chwilę nie latać. Na razie plan mam, wszystko sobie rozpisałam i powinno być dobrze.
Wolnego mam dużo to najpierw sobie pojedziemy pod namiot, wrócimy we wtorek i od środy zaczne powoli wszystko robić.
Gaja na pewno jak się robi w knajpie to jest luzik, u nas za bardzo wyboru nie ma. Można wynająć salę, świetlicę ale wtedy trzeba by kucharki zatrudnić i jeszcze samemu latać.
A w domu mamy warunki to jakoś to będzie. A na pewno koszt mniejszy.

Dzisiaj ja wkleję Wam moje widoczki jakie mam na co dzień
10hsjlw.jpg
2zi3swm.jpg
wr0uok.jpg
 
Hejka,

dziewczyny, P. to jest nie zazdrosny o mnie, ale o dziecko. zrobił awanture, że żaden inny facet nie będzie się kręcił w pobliżu jego dziecka bo zabije. No ej, on się może z innymi prowadzać robić co chce? A ja to co? Normalne jest to, że dziecko przy matce zostaje, samotni rodzice też mają prawo do szczęścia. Ale co tam, mów do ściany a ściana Cię os.ra za przeproszeniem. Nie biorę tego sobie do siebie. Przeszedł mi zły humor.


Znowu zaczęłam się pilnować od słodkiego. Jest dobrze. :D
 
Witam!
Ja zaraz ide robić porządki koło kościoła. Będziemy sadzić kwiatki, kosić trawę. A i w środku trzeba posprzątać, okna umyć. Choć ja tam wolę iść sadzić kwiatki :-p
 
I ja sie melduję dopiero teraz bo Maniutek do 9 spał:szok: chyba te wczorajsze wojaże działkowe i potem spacerowe go wykończyły:tak:

A ja z kolei z rana taki ból głowy, że aż wymiotować mi się chciało szybko więc apap i teraz przeszło i jem śniadaniowego bananka;-) jakoś nic mi się nie chce innego.

No i sprzątać trzeba, u mnie kurcze co roku mrówki w mieszkaniu wychodzą mam ich dość już od m-ca łążą mi po pokoju i kuchni a co roku sypię taki proszek co ma całe gniazdo wytępić, fakt znikają ale za rok znów są:dry: widać wszystkie albo królowa nie zdechnie i potem mnożą sie te cholery a mnie szlag trafia, właśnie spryskałam ich ścieżki i pójdę po ten proszek bo ten spray to tylko te co łążą zabija od razu a tu chodzi o to aby do gniazda powlekły:dry:
 
reklama
no dziś to dopiero pustki;-)
ja niedawno z miasta wróciłam i stwierdzam jak na pobyt w mieście jest zdecydowanie za gorąco:dry:lubię ciepełko ale max do 24-25 stopni w słonku a nie w cieniu:tak:
 
Do góry