M
Mateuszkowa
Gość
wiesz co, ten pchacz nie jest do odpychania - żeby na nim jeździć, ale jest w czym wybierać jakies lwy, żyrafy poszukaj napewno cos znajdziesz 

póki co mój syn wspina się na mały stolik - kawowy i chodzi z nim!!!! jest mało atrakcyjny bo czarno-brązowy ale przecież rodzice zakleili rogi więc jest super
no i co chwile go odciągam bo ;przecież się wywali zaraz z nim -_- aha no i muszę udawać, że jest to "murzyński bębenek " i uderzac w niego, więc mnie ponosi czasem ;-) a wtedy dziecko tańczy hahahahahaha
mąż jeszcze dziś będzie gnębił sprzedawce mam nadzieje, że odbierze.......



mąż jeszcze dziś będzie gnębił sprzedawce mam nadzieje, że odbierze.......