reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"Koło Gospodyń Domowych"

a ja jestem fanką cukinii! Wszystko da się z niej zrobić. No może za wyjątkiem ciasta.;-)
Co do zup to zgadzam się, że dzień bez zupy jest stracony.
Polecam kalarepkową. Gotuję pokrojoną w kostkę kalarepkę w rosole aż będzie miękka. Zupę zabielam śmietaną. I już. Pyszna ze szczypiorkiem.
Wychodzi kiepska tylko wyedy kiedy kalarepka jest stara i bez smaku.
 
reklama
Dzięki za zupkowe inspiracje i oczywiście proszę o jeszcze, bo w kwestii zup jestem nienasycona.
Cukinie oczywiście uwielbiam, coprawda zawsze jadałam ją w wegetariańskim gulaszu, no ale tym razem zginie w zupie :-)

Jak czytam te wasze przepisy, zwłaszcza na ciasta to czuję się jak straszny kocmołuch, bo u mnie ciasto i ja = zakalec, no chyba że to ciasto bez pieczenia :-)

A ja dołączam jak przystało na superlenia błyskawiczny przepis na karkóweczkę:
Potrzebna blaszka lub brytfanka, a na nią wylewamy dużo ketchupu takiego jak lubimy, na to lekko potłuczona karkóweczka z przyprawą do grilla lub gyroska, cebula w półtalarkach i starty żółty serek.
Do pieca i po 25 min palce lizać i zbierać słowa uznania
Czas przygotowania 7 w porywach do 10 min

A i mam pytanko bo stałam się posiadaczką 2 kilogramowej dyni. Może macie jakiś pomysł co z niej zrobić?:confused:
 
Sumka zupke najlepiej;-) Ja rok temu po Hallowen swoja dynie przerobilam na zupe wedlug bardzo prostego przepisu: do garnka na dno wlewamy oliwy z oliwek (lub jakiegokolwiek oleju) na to wrzucamy pokrojona w kostke cebule i seler naciowy (na 2 kg. dynie pewnie ze 2 cebule i 5-6 palek selera by wystarczylo). Jak sie warzywka zezloca to wrzucamy obrana i pokrojona w kostke dynie i wszystko zalewamy wode (ewentualnie wzbogacona o rosolek/wegete - ale niekoniecznie bo warzywa same w sobie sporo smaku maja). Dodajemy sol, pieprz i gotujemy az dynia zmieknie. Potem wszystko miksujemy i gotowe. Przed podaniem mozna dodac troszke smietany i pietruszki - tak dla ozywienia talerza ale i dla smaku.
Dodatkowo dobra jest wersja z marchwia tzn. oprocz dyni dodajemy tez sporo marchwi - oba warzywa sa dosc slodkie wiec sie ladnie komponuja. Ja wole zreszta wersje z marchewka niz bez:-)
 
Do zupy dyniowej podobno dobrze jest dodać czosnek, żeby nie była mdła. Z resztą do cukiniowej też.
Sumka, jak Ci wychodzą zakalce to zróc ciasto czekoladowe wg przepisu, który podałam, bo ono ma być trochę zakalcowate :-D:-D:-D
 
Sumka, oto coś dla Ciebie- tutaj zakalca nie da się zrobić :-) bo się nie piecze. Mój ulubiony serniczek na zimno:
- wykładamy tortownię biszkoptami (ja najpierw kładę jeszcze papier do pieczenia mimo że piec nie trzeba- bo bez niego biszkopty mają taki metaliczny posmak od tortownicy)
- galaretkę rozpuszczamy w szklance wody, jak ostygnie to mieszamy z serkiem homogenizowanym (najlepiej naturalnym, chyba że ktoś lubi baaaardzo słodkie to może być waniliowy) i wykładamy na biszkopty, takich warstw robimy 3 w różnych kolorach żeby fajnie wyglądało (lub 4 jeśli tortownica jest duża), można powrzucać owocki. Ja robię galaretki dr Oetker, bo inne znacznie gorzej się rozpuszczają w takiej ilości wody.
Na wierzchu układamy owocki i zalewamy samą galaretką zrobioną z normalną ilością wody- ale taką już trochę ściętą, bo inaczej wsiąknie nam w biszkopty, a to już nie to samo.
Był czas, że zbrzydł mi ten serniczek, bo jak tylko się skończył, mąż jęczał: zrobisz jeszcze??? i tak w kółko.... a ileż można jeść ciągle to samo ;-)
 
Kasia ja właśnie takiego przepisu wszędzie szukałam bo uwielbiam ten serniczek tylko powiedz mi czy tych serków to ma być tyle co warstw i jakiej firmy najlepiej kupić? :tak: :tak: :tak:
 
Sumka- 1 warstwa to serek + galaretka ze szklanki wody. Ja już różne serki przetestowałam, i jak dla mnie najlepszy jest naturalny Leader Price, ma akurat odpowiednią wielkość (nie pamiętam jaką pojemność ma, ale jest w sam raz, niektóre są mniejsze i wtedy za bardzo czuć galaretkę), no i najlepiej się komponuje z galaretką, waniliowe troszkę zmieniają smak, a poza tym serniczek wychodzi z nimi bardzo słodki. Aha, i trzeba dodawać galaretkę do serka (a nie na odwrót) powoli, bo inaczej zrobią się grudki, które potem trudno rozetrzeć. Smacznego!
 
reklama
Do góry