reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwiak, krwawienie, badania prenatalne

Musisz sobie chyba cały czas powtarzać, że jesteś pod dobrą opieką, że robisz co możesz żeby wszystko było w porządku i NA PEWNO TAK BĘDZIE ❤️ Innego wyjścia nie ma, bo strach sam chyba nie odejdzie. Będzie dobrze, zobaczysz. Trzymam kciuki za Was ❤️
Dziękuję ślicznie za słowa otuchy i trzymanie kciuków ❤️ staram się jak mogę, natomiast przychodzą takie chwile słabości, ale walczę z nimi jak mogę.
 
reklama
Dziękuję ślicznie za słowa otuchy i trzymanie kciuków ❤️ staram się jak mogę, natomiast przychodzą takie chwile słabości, ale walczę z nimi jak mogę.
Będzie wszystko dobrze, zobaczysz. Pamiętaj, że teraz tylko spokój może nas uratować 🙂 ciąża to tak naprawdę czas, gdzie non stop jest stres- ja się co wizytę stresuję, czy z okruszkiem jest wszystko ok, czy dobrze się rozwija itd. Jutro idę go oglądać, to będzie już 18+1 🙂
 
Dziękuję ślicznie za słowa otuchy i trzymanie kciuków ❤️ staram się jak mogę, natomiast przychodzą takie chwile słabości, ale walczę z nimi jak mogę.
Mój krwiak w 13 tygodniu jest już krwiakiem pozałożyskowym, nie.martw się wszystko będzie dobrze, musi być. Ja też żyje w ciągłym strachu, a każda wizyta w toalecie jest stresująca, każdy papier po podtarciu oglądam czy nic tam się nie pojawiło.. a wiem że przy sporych krwiakach krwawienie może nawracać.. jak mówię jestem w 13 tygodniu i walczę o kazdy dzień i każdy tydzień, takie mam wrażenie.. ciągle się boje i martwię że przyjdzie krwawienie, krwotok.. ale co zrobić.. trzeba być dobrej myśli, ja wierzę że moja dzidzia jest silna i da sobie radę, że przezwycięży te wszystkie krwiaki i inne problemy i dotrwamy jakoś. Musisz być silna, wszystko się ułoży, krwiaki to takie dziady,które czasem nas opuszczają, czasem zostaną z nami do końca ciąży, a czasem się napełniają na nowo i znowu się krwawi.. ale nie martw się musi być dobrze
 
Cześć Wam🙌
Aktualnie 10tc- krwiak 0,5cm
Duphaston 3x1 acard na wieczór i aspargin na skurcze
Dziewczyny dziekuje, ze jesteście m. Wasze rady dodają skrzydeł
 
Mój krwiak w 13 tygodniu jest już krwiakiem pozałożyskowym, nie.martw się wszystko będzie dobrze, musi być. Ja też żyje w ciągłym strachu, a każda wizyta w toalecie jest stresująca, każdy papier po podtarciu oglądam czy nic tam się nie pojawiło.. a wiem że przy sporych krwiakach krwawienie może nawracać.. jak mówię jestem w 13 tygodniu i walczę o kazdy dzień i każdy tydzień, takie mam wrażenie.. ciągle się boje i martwię że przyjdzie krwawienie, krwotok.. ale co zrobić.. trzeba być dobrej myśli, ja wierzę że moja dzidzia jest silna i da sobie radę, że przezwycięży te wszystkie krwiaki i inne problemy i dotrwamy jakoś. Musisz być silna, wszystko się ułoży, krwiaki to takie dziady,które czasem nas opuszczają, czasem zostaną z nami do końca ciąży, a czasem się napełniają na nowo i znowu się krwawi.. ale nie martw się musi być dobrze
Mam dokładnie tak samo :-(
Masz rację, że trzeba się z nim pogodzić i być silnym.
Ja odliczam do środy do wizyty u mojej gin i USG. Ciekawa jestem czy dziad cokolwiek mi się zmniejszy.
Pozdrawiam
 
Mam dokładnie tak samo :-(
Masz rację, że trzeba się z nim pogodzić i być silnym.
Ja odliczam do środy do wizyty u mojej gin i USG. Ciekawa jestem czy dziad cokolwiek mi się zmniejszy.
Pozdrawiam
Ja mam wizytę za tydzień, w piątek.. też jestem ciekawa jak to teraz wygląda.. musimy być dobrej myśli nic innego nie pozostaje tak naprawdę nie mamy wpływu na to co się dzieje, a stres może tylko negatywnie wpływać na dzidzie, głowa do góry 🙂
 
Mnie właśnie dopadło dość mocne plamienie, takie ciemno czerwone, bardziej brązowe. Moja gin do której dzwonilam uspokaja, że dopóki nie ma żywej krwi to może być opróżnianie krwiaka. Gdyby się pojawiło mam jechać na sor. Ciężko jest zachować spokój 😭
 
Mnie właśnie dopadło dość mocne plamienie, takie ciemno czerwone, bardziej brązowe. Moja gin do której dzwonilam uspokaja, że dopóki nie ma żywej krwi to może być opróżnianie krwiaka. Gdyby się pojawiło mam jechać na sor. Ciężko jest zachować spokój 😭
Ja przy krwiaku miałam krwawienie żywa, czerwona krwią, przerodziło się w krwotok, trwał bardzo długo, mówiła mi że nic nie może zrobić ze leki mam mam leżeć a krwawienie musi się wyciszyć.. czytałam w wielu przypadkach, że te krwawienia przy krwiakach nawracają, a niektóre kobiety plamia nawet kilka tygodni
 
reklama
Ja przy krwiaku miałam krwawienie żywa, czerwona krwią, przerodziło się w krwotok, trwał bardzo długo, mówiła mi że nic nie może zrobić ze leki mam mam leżeć a krwawienie musi się wyciszyć.. czytałam w wielu przypadkach, że te krwawienia przy krwiakach nawracają, a niektóre kobiety plamia nawet kilka tygodni
Co u Was słychać? 🤗
 

Podobne tematy

Odpowiedzi
38
Wyświetleń
24 tys
Mama Aniołeczka Natalki
M
Do góry