Malailoncia – na to wychodzi że za małe dawki progesteronu. Po badaniu w 7 dpt i takim wyniku nie miałaś podniesionego dawkowania luteiny? Owszem na NFZ przysługuje tylko do 8 tabletek dziennie na refundację, resztę kupuję się już z 100% odpłatnością. Ja swoje 11 tabletek z 19 przyjmowanych też kupuję bez refundacji. Może to dawkowanie w klinice jest od tego uzależnione? Ja wiem jak było w novum. Rok temu podczas mojego pierwszego transferu miałam dawkowanie na NFZ 12 tabl dziennie, po nowym roku spadło do 10 tabl, a teraz jak podchodziła moja siostra do crio to już tylko 8 tabl. Okazało się że razem z wprowadzeniem rządowego programu in vitro, NFZ znów zmniejszył liczbę refundowanych tabletek po in vitro. Optymalny poziom progesteronu po transferze powinien być około 30 ng/ml
Sham, mi mi – ja teraz zaszłam w ciążę przy tsh 2,67 mimo przyjmowania euthyrox 25. Moja siostra miała teraz coś koło 3 TSH i też udało się jej zaciążyć, choć nie przyjmowała euthyroxu. Opinii dotyczących zależności pomiędzy TSH a ciążą jest wiele, poglądy lekarzy są różne, więc kochane nie ulegajcie panice, bo jedna przyjmuje euthyrox a druga nie.
n.v.m – nie wiem czy poznałaś szpital MSWiA i opinię jaką ma wśród ludzi. Miałam przyjemność bycia tam na histeroskopii i nikt nie miał zbytnio pojęcia o in vitro. Numery do MSWiA podają dlatego, że w novum pracuje prof. Jakimiuk który jest ordynatorem ginekologii i położnictwa. On to co innego, zna się na prowadzeniu ciąż po in vitro, ale nie ma szans aby odebrał telefon na centrali czy na położnictwie. Telefony raczej podawane są w celu jakby były jakieś groźne powikłania po punkcji, zauważ że po transferze na karcie informacyjnej nie ma już takich informacji.