reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, przywołuję Was do porządku!
Oczywiście, może zdarzyć się tak, że nam się nie uda (chociaż mam nadzieję, że wszystkie, jak tu piszemy, będziemy kiedyś nosić pod sercem nasze ukochane maleństwa), ale nigdy nie myślcie, że to kara za coś czy że na to nie zasługujemy... Tak po prostu się zdarza... Miłość i troska, o których piszesz Asia, to coś najpiękniejszego, co można dać dziecku, więc nie pisz, że to "tylko" to, i że nie możesz zapewnić dziecku życia na wysokim poziomie...
 
reklama
Jolka - program jest na lata 2013-2016, czyli rok 2016 jest tym programem objęty. Czyli musisz się wyrobić do końca 2016.

mam pytanie co do tego ...
czyli jak z ostatniej procedury został mi jeden mrożaczek i w rządówce przechowywanie jest darmowe przez 3 lata to później co jeśli nie będę chciała go wykorzystać do końca 2016roku ???? :eek: przy dwójce dzieciaków z małą różnicą wieku już ciężko zdecydować się na 3 transfer tak szybko .... chciałabym go wykorzystać ale tak za 4-5 lat może, a nie w 2016r :no: czyli później będę musiała za transfer płacić nawet jak byłam w programie rządowym ?????? jejciu jakie to wszystko skomplikowane.....


skatynka u mnie mówili, że 3 lata przechowują w rządówce na ich koszt
hess 900 zł za rok przechowywania ??????????????? powariowali ???? to każda klinika sobie cennik ustala? w białostockim bocianie po pierwszym in vitro płaciłam 300 zł za rok.
 
Ostatnia edycja:
Kate, Kunicki wczoraj do mnie dzwonił, chyba z prywatnego numeru i z domu, bo słyszałam małe brządce w słuchawce:-)Podobno, może się tak zdarzyć, że czujemy się jak na okres w trakcie brania antyków i mam je brać do 27 stycznia, tak jak wcześniej była mowa:-)
Hess, daj znać koniecznie po powrocie z poradni genetycznej, co Ci powiedzieli:-)I widzimy się 30 stycznia w kolejce do doktorka:-)
Migotka, super, że zaczęłaś stymulację i dobra wiadomości o wchłanianiu się torbieli:-)
Sykatynka, jedna dziewczyna z innego forum, napisała, że jej lekarka kazała się zapisać do Poradni Leczeia Homestazy, to tak odnośnieNaszych mutacji;-)Może to dobry pomysł,opiekują się też kobietami w ciąży z zaburzeniami układu krzepnięcia:-)
A tak wogóle odnośnie poronień i ciąż biochemicznych, to trzeba przedtawiać tą dokumentację na kwalifikacji do programu? Chyba można tego nie ujawniać na światło dzienne? Ja jednego badania nasienia poprostu nie pokazałam, bo było ono lepsze pod względem ilościowym, i bałam się, że Nas zdyskawilifikują przez to:-)
 
Celina - jasne, ze zdam relację. Póki co siedzę w Lux Medzie i odbebniam 2h po wypiciu glukozy. Bleee! Głową mnie z głodu boli i niedobrze mi sie robi. Glukoze na czczo zrobili mi glukometrem, mam wynik 64,czyli ok. Reszta badań na jutro wyniki.
 
Dzięki po raz kolejny za słowa otuchy .....niestety ranek nie przyniósł nic dobrego.

Znów zaczęłam intensywniej krwawić , co prawda skrzepy są małe , ale jednak :-(

Za 2 godziny wyjeżdżam do kliniki ....

kochani tak bardzo się boję :-(
 
Yplocka - fajnie, że ci się wchlanialy, a z ciekawości jaki miałaś poziom homocysteiny i po jakim czasie udało ci się ją zbic? Ja teraz będę sprawdzała poziom, po prawie 2 miesiącach od momentu wdrożenia intensywnych dawek witamin i kwasu, zobaczymy co się pokaże....
Asia, na szczęście masz dzisiaj kontrolę, mam nadzieję ze lekarz ci coś wyjaśni....
Calineczka, ja na razie zapisałam się do hematologa, mam wizytę w piątek, nie wiem czy coś mi powie, ale wizyta w ramach pakietu więc nie mam nic do stracenia oprócz czasu :)
 
Qurcze, ja w pakiecie nie mam hematologa, ale mogę się zapisać do tej poradni, tylko nie wiem, czy jest sens, jeśli nie zaszłan nigdy w ciążę, i nie wiadomo, czy w nią kiedykowiek zajdę. To in vitro, to takie palcem po wodzie pisane rozwiązanie. Więc nie wiem czy warto szerzej zapoznać się z ewentualnym problemem.
 
reklama
Yplocka, a w jakim czasie spadła? Ja mam ok. 16, ale teraz mam nadzieję że coś spadła, nie wiem czego mogę się spodziewać po 2 miesiącach
 
Do góry