reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Wlasnie dostalam zdjecia coreczki mojej kuzynki co sie urodzila...jest taka ladniutka...wszyscy tak mowia a ja tak zazdroszcze i mysle dlaczego mnie takie trudnosci spotkaly...odpowiedzi brak :(
 
dzisiaj bylam w klinice a tam same kobietki w ciazy a dwie to przy mnie odebraly pozytywne bety i umawialy sie na wizyte serduszkowa zakulo mnie w sercu bo tez bym tak chciala :sad:
 
Wlasnie dostalam zdjecia coreczki mojej kuzynki co sie urodzila...jest taka ladniutka...wszyscy tak mowia a ja tak zazdroszcze i mysle dlaczego mnie takie trudnosci spotkaly...odpowiedzi brak :(

I jak trudno się w takich momentach cieszyć z rodziną.. Doskonale pamiętam jak urodził się mój bratanek. Pojechałam go zobaczyc i cały czas płakałam...:(
 
A jeszcze przede mna na dniach porod u szwagierki-malpy...nie wiem jak dam rade wytrzymac...
Ja zaczęłam się starać o dziecko 2 lata temu. Ok 1.5 r temu moja siostra postanowiła sobie na 40 ur "strzelic" 3 dziecko. Od decyzji do ciąży minęły jakieś max 6 miesięcy. Jak dostałam wiadomość, to wylam cały weekend, nie rozmawiałam z nią prawie w ogóle :(
Do dziś mnie ściska w dołku jak się spotykamy.... to cholernie ciężkie :(
Do tego wszystkie moje koleżanki zdążyły zajść, ur i zajść w 2 ciążę. ..
Musimy być silne i poczekać na nasze dzieciaczki,bo te będą najbardziej kochane na całym świecie :)

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
a najgorsze jak ktos ci palnie " no nic sie nie staracie zeby powiekszyc rodzine " albo jak moja tesciowa " ze dzieci to my bedziemy mieli ale chyba w innym wcieleniu" to dopiero wk....
 
reklama
W klinice myslę że ok. Miałam 2 wizyty u dr Mańki więc jestem zadowolona. Zobaczymy ile jutro będzie komórek i jak przebiegnie zapłodnienie. A Ty transfer będziesz też tam mieć czy nasz wcześniejszy wspólny doktor w nowej klinice Ci będzie robił?
Nie wiem jeszcze gdzie. On mi powiedział, że jeszcze nie jest przesadzone czy odejdzie, bo może się dogadają. Mam do niego dzwonić w przyszłym tygodniu.
Dr Juraszka nie znam, więc nic Ci o nim nie powiem. Mi punkcję robił dr Mańka, a transfer dr Grettka.
Powodzenia jutro! :)[/QUOTE]

Już jestem po. Pobrali 10 komórek ale jutro się dowiem ile sie nadaje do zapłodnienia. Jednak punkcję wykonywał dr Ogrodnik a nie Juraszek jak mi powiedziano wcześniej. Ten Ogrodnik nie jest za dobry z tego co czytałam ale teraz najwazniejsze cuda dzieją się w labolatorium. Co do naszego lekarza to on na pewno będzie w innej klinice bo powiedział mi że to też będzie na wysokim poziomie i że w Katowicach. Może tu też będzie przyjmował ale nowa klinika chyba też powstaje.[/QUOTE]
Bardzo dobry wynik! Trzymam kciuki za dzielenie się komórek :) A rozmawiałaś po punkcji z dr Grettką?
Ciekawe,gdzie przejdzie.
 
Do góry