malena100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2012
- Postów
- 631
Hej Dziewczyny . Jestem 3dzien po transferze... I dzisiaj obudziła mnie myśl "co będzie jak się nie uda " . Powiedzcie mi jak wy byłyście na etapie oczekiwania zachowywalyscie się normalnie czy więcej odpoczywalyscie? I której z Was udało się za pierwszym razem?
Hej, ja jestem na zwolnieniu ze względu na prace. Pierwsze dni starałam się wsłuchiwać aczkolwiek nie tylko leżałam. Jak @zylwia mówiła, ja tez kiedy trzeba było posprzątać to się brałam i sprzątałam, a to zakupy, w to znajomych dzidziuś którego nosiłam i dużo się do niego schylałam (dzidzia 9 m-cy) [emoji5]jeżeli wie uda, to za 1 podejściem [emoji1303]dzisiejsza beta pokaże i potem usg, bo w sama betę nie chce mi się jakoś wierzyć. Życzę wytrwałości i powodzenia [emoji1307][emoji1307]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Będzie dobrze 

jak czytam ze komuś się udaje,a nam nie to kurwica mnie bierze,ze jeszcze tyle czekac .a jeśli pobiorą biopsje i okaże się ,ze nie będzie ona dobra czy coś tam może z nia się stac to pobierać będą znowu po 2 mc i znowu czas i czekanie z 6 tygodni na rezultat i leczenie wiec jak złe będzie to dopiero moge po roku podchodzić do transferu
jaka to droga ciężka masakra ten czas mnie dobije
czasem już nie dam rady z tym wszystkim ,a jeszcze mój wczoraj stracił prace i teraz bądź silna jak?