reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej, jeszcze u Was nie pisalam, ale regularnie czytam ;) udzielam sie na watku z poronieniami. Nie chcialam u Was pisac, bo jednak wiekszosci sie udaje, a moje historie nie sa ostatnio pozytywne.

Moim problemem jest to, ze u mnie za kazdym razem zaskakuje, ale tracę ciaze w 5-6tyg.

W 2015 mialam dwa ICSI i lacznie 3 transfery, z ostatniego mam dziecko, to byla pierwsza ciaza, oprocz krwawienia na poczatku, byla bezproblemowa.

Od 2017 mialam dwa Icsi, 5 transferow. Cos sie zmienilo, bo tym razem kazdy transfer konczy się ciaza i kazda obumiera w 5-6 tyg. W ostatni poniedziałek 14dpt dwoch blastek beta wynosila 3012, w czwartek 7872, w czwartek dostalam tez lekkiego krwawienia, w piątek rowniez pare kropel, dzisiaj potop... U mnie oznacza to tylko jedno, wiec nie mam juz nadziei. We wtorek mam wizyte, nie łudze sie jednak, ze cos z tego bedzie. W miedzyczasie bylam u Pasnika, dostalam immunosupresje przed transferem plus encorton w ciazy, oprocz tego clexane i standardowe leki przy transferze.

Mam pytanie, czy ktos ma lub mial podobna historie?

I @annemarie ja tez jestem z De. Gdzieś mi wpadlo w oko, ze leczysz sie u dr. Sylke reichel fentz. Czy moglabys mi powiedziec jak wyglada leczenie u niej? Sa wizyty czy kontakt meilowy? Dlugo czekalas na wyniki i opis? Slyszalam ze czeka sie nawet do pol roku. Mam do niej godzine drogi autem, nie wiem czy sie nie przejechac, najpierw na wizyte. Wiesz moze czy kasa pokrywa wizyte, badania, recepty od niej? I kto w ogole moglby mi dac skierowanie do niej? Gin? Przepraszam za tyle pytan, nie wiem co robic. Mam jeszcze zarodki i chyba ta lekarka jest moja ostatnia nadzieja.
Przykro mi :( A nie za mala dawka clexanu ? Wyglada to na jakis zespol antyfosfolipidowy albo inna mutacje z krzepliwosci
 
Ostatnia edycja:
@adunnnia90 buahahahahahaha nie mogę z tych kitek :-D;-) ;)świetne
20181019_174530.jpg
też mamy :)
 

Załączniki

  • 20181019_174530.jpg
    20181019_174530.jpg
    706,1 KB · Wyświetleń: 414
Dziewczyny czy w dniu transferu powinnam leżeć, czy mogę połazić trochę? Mąż mi na nic nie pozwala, tylko poi sokiem z ananasa i karmi, co bym miała dużo siły:rolleyes2: A d..a rośnie:-p Ale mam wrażenie, że to wcale nie jest takie dobre dla kropka. Mam rację?
@Dgd kochana ja po transferze spacerowałam 2 dni jadłam ananasa i brokuły z kalafiorem kasza gryczana samo zdrowe jedzenie zero cukròw dużo wody i białka piłam mleko kakao zero kawy ;)
 
reklama
Musimy przewegetowac:)na wlasne zyczenie. Ja sobie zawsze tlumacze ze to tylko taka faza i swiadczy o zdrowej ciazy. ;)Przezyjemy
Tak pociesze pozniej jest z 2 tygodnie spokoju i wkracza zgaga ktora z dnia na dzien jest coraz wieksza az w koncu bez lekow sie nie da ;)
Takie to uroki ale same chcialysmy tych wszystkich objawow ;)
 
Do góry