Śliwka12345
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2018
- Postów
- 1 117
U mnie beta nie spada po ostatniej biochemii więc w tym miesiącu tabletki anty. A u was czemu się nie przyjęło?Ja mam 2. Wizyta juz umowiona do lekarza walczymy dalej...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie beta nie spada po ostatniej biochemii więc w tym miesiącu tabletki anty. A u was czemu się nie przyjęło?Ja mam 2. Wizyta juz umowiona do lekarza walczymy dalej...
PowodzeniaWitam, jestem tu nowa choć na różne fora o in vitro zaglądam od dawna. Od wiosny tego roku zaczęliśmy z mężem leczenie w klinice. Aktualnie jestem 1dpt. To nasza pierwsza próba z dwoma zarodkami.
Trzymam KciukiWitam, jestem tu nowa choć na różne fora o in vitro zaglądam od dawna. Od wiosny tego roku zaczęliśmy z mężem leczenie w klinice. Aktualnie jestem 1dpt. To nasza pierwsza próba z dwoma zarodkami.
Witamy i kciuki trzymamy. Ilu dniowy zarodek? Jaki u was problem?Witam, jestem tu nowa choć na różne fora o in vitro zaglądam od dawna. Od wiosny tego roku zaczęliśmy z mężem leczenie w klinice. Aktualnie jestem 1dpt. To nasza pierwsza próba z dwoma zarodkami.
A ty Surykaciu miałaś jakąś wizytkę teraz czy dopiero będziesz mieć?Dziewczyny, którym się teraz nie udało: bardzo współczuję i wiem, przez co przechodzicie. Ja przed pierwszym transferem nastawiłam się na porażkę, bo naczytałam się, że rzadko wychodzi za pierwszym razem. Gorzej, że ten pierwszy okazał się jedyny z tej stymulacji i trzeba było robić drugą... u mnie dopiero piąty transfer się udał, choć są tu dziewczyny, które pobiły mnie na głowę ilością transferów.
Piszę to, by Wam powiedzieć: głowa do góry! Jeśli to był Wasz pierwszy transfer - idźcie śmiało po mrożaczki... można wcześniej sprawdzić genetykę, immunologię... ale najczęściej po prostu trzeba trafić na ten dzień i ten zarodek.
Dla mnie cały ten rok był przepełniony transferami, pobytami w szpitalu, napięciem co z tą betą, rozczarowaniami... moja dzisiejsza beta 301 tys. Sama nie mogę w to uwierzyć i jeszcze nie dopuszczam do siebie myśli o sukcesie. Warto walczyć, nie poddawajcie się!
PS Czy ktoś wie, po kiego grzyba kazali mi robić beta hcg w 8/9 tc???
Powodzenia w testowaniu za tydzień!Witam, jestem tu nowa choć na różne fora o in vitro zaglądam od dawna. Od wiosny tego roku zaczęliśmy z mężem leczenie w klinice. Aktualnie jestem 1dpt. To nasza pierwsza próba z dwoma zarodkami.
No właśnie weszłam I szukam i szukam i nic nie widzę...JoannaRak i jak?