reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hola to straszne co Ciebie spotkało, nawet nie mam słów, nie wiem co napisać, żadne słowa nie ukoją Twojego bólu :-( :-( Trzymaj się kochana. Przytulam mocno.
 
Hola jejciu tak mi przykro lezki leca mi razem z toba.... wierzylam ze bedzie dobrze... nie wiem co napisac przeciez to wszystko takie niesprawiedliwe... tule mocno
 
hola - bardzo mi smutno, to bardzo boli szczególnie, że wiesz, że on tam był i nie dał rady. Kochana płacz dobrze robi, więc mam nadzieję, że choć trochę Ci ulży. Żadne słowa nic to nie pomogą, ale jesteśmy myślami z Tobą.
 
kinga - jeśli miałaś podawanego 5dniowego blastka to chyba powinno coś wyjść, zresztą czekac do 3 grudnia to bardzo długo i chyba ciekawość by mnie zżarła :) trzymam kciuki!! ja następnym razem chce zrobić betę dopiero 7 dnia, a nie 3 jak ostatnio, ale pewnie to będzie transfer dwóch klusków, mam nadzieję.

Niestety nie miałam 5 dniowego podanego. U mnie się podaje po 2 dniach. Więc lepiej poczekam, bo zero sensu.
 
Poprzednim razem brałam 50j, 75j, i 100j. Wyhodowałam 25 jajeczek i miałam hiperstymulację. Tym razem chcą mnie dłużej stymulować mniejszymi dawkami, żeby wyhodować mniej jajeczek. Oby tylko hiperki nie było.
Ja nie miałam badanego tego AMH, mam nadzieję, że w moim przypadku to nie jest konieczne. Na dodatek odebrałam dziś moje badania i mam wysoką prolaktynę. Może ktoś wie, czy to może mieć wpływ na in vitro i jego skuteczność?

Anna_ - prolaktyna ma wpływ i na nieskuteczność i może być przyczyną problemów zajścia w ciążę właśnie w ogóle. Więc koniecznie powinnaś brać leki. Ja brałam ziołowe tabletki- castagnus, ale wiem, że dziewczyny biorą inne leki. Odstawiłam dopiero teraz, bo czytałam, że w ciąży nie powinno się ich brać, a ja jestem po transferze już i nie chcę zaszkodzić maluszkowi.
 
Kiciabp - a może niepotrzebnie Twój lekarz zaleca Ci takie dawki? U mnie się okazało, że mój organizm tak samo reaguje na duże dawki ( poprzednio po 225 Gonal F i innych - w sumie około 3 tys. zł) jak i na małe ( teraz tabletki Clostyllbegyt + zastrzyki Fostimon - 75 - w sumie około 800 zł za wszystko mi wyszło). Próbowałaś stymulację z Clostyllbegyt?

Hola - nawet nie mam pojęcia jak Cię pocieszyć. Rozumiem Twój ból, bo sama to jakiś czas temu przeżywałam. Najpierw cud naturalny, a potem porażka. Cieszyłam się, że Tobie się udało, bo byłaś dla mnie nadzieją, że może i mi się wreszcie uda. Tulam Cię mocno. Trzymaj się kochana.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry