Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

juta - a powiedzial ci lekarz po co niby przed ivf trzeba wyrownac/zwiekszyc progesteron czy estradiol? przeciez oba te hormony sa mocno suplementowane (najpierw w stymulacji estradiol), pozniej progesteron. jestem bardzo ciekawa wiec daj zacn bo nigdy o czyms takim nie slyszalam. takze zeby to mialo wplyw. owszem estradiol ma wplyw na komorki ale to reguluje sie gonadropinami w czasie stymulki.....

taka moja rada dla Ciebei i wszystkich kobitek. NIE BOJCIE SIE TLUSZCZY. nie odchudzajcie sie, nie ograniczajcie dobrych tluszczow w czasei stymulki, a nawet je zwiekszcie. tluszcze sa kluczowe dla prawidlowego funcjonowania hormonow w tym estradiolu, ktory jest odpowiedzialny za komorki. im mniej masz tluszczu tym bardziej mozesz spotkac problemy przy stymulacji (albo z ilosci komorek, albo z jakoscia poprzez zmniejszona liczbe komorek dojrzalych nadajacyh sie do zaplodnienia). dobry tluszcz jest niezbedny. za wysoka masa ciala jest niekorzystna ale rownie niekorzystna jest niska masa, zwlaszcza z BMI ponizej 18.
ogolnie kluczem jest: duza ilosci biallak, duza podaz tluszczow dobrych (zawocado, orzechy, oliwa itd), obnizona zawartosc weglowodanow (tutaj wykluczyc proste, zwiekszyc grubo i pelno ziarniste produkty zeby insulina nie skakala gwaltownie, bo to uderza w jakosc komorek)
juta - wiec jesli chcesz w naturalny spsosbh pomoc swojemu estradiolowi, zapewnij prawidlowy poziom tluszczow (dobrych, nie trans czy nasyconych).

a ja dzisiaj pisze o burakach na blogu - moze dzis skoncze, wiec zajrzyjcie wieczorem bo buraki sa fantastyczne (jedzcie od punkcji do transferu - poprawiaja krew)
 
Ostatnia edycja:
reklama
juta - dla mnie to też jest dziwne co robi Twój lekarz bo nie wiem po co to.
mazenka - ja też dziwnie się czułam - byłam taka osłabiona a zmienne nastroje to normalka...
lolitka - dzięki za bloga - czytam go namiętnie bo też mnie inetresuje ta tematyka:)
 
Juta a u jakiego jesteś doktora w bocianie? Ja też podchodziłam w bocianie u doktora M. Pierwszy raz słyszę o tym co piszesz.
 
kaatik w bocianie jestem u dr G.
W sumie to dr powiedział że stosowanie luteiny ma mi wydłużyć drugą fazę cyklu to raz a dwa jak wydłużymy cykle to że wówczas jakoś komórek będzie lepsza. Poziom progesteronu zdaniem dr nie jest aż tak ważny bo tak jak pisze lolitka z łatwością podniesiemy go luteiną czy innym specyfikiem, zmartwił mnie tym estradiolem bo w tym czasie po owu powinien oscylować ok 100 a u mnie jest 14,5 co może świadczyć że moje komórki są do niczego:-( choć mam nadzieję że to tylko w tych dwóch cyklach tak było.
U dr byliśmy na pierwszej wizycie w maju a procedurę mamy zaplanowaną na sierpień więc żeby nie być bezczynnym jak to stwierdził dr poznamy się hormonalnie no i po tych dwóch cyklach wiemy że będę potrzebowała sporo progesteronu i to że estradiol jest do bani:-(
Martwię się że mimo stymulacji nie będzie czego zapładniać
 
Ostatnia edycja:
juta - twoje lekarz idzie dobrym tokiem myslenia ale kilka uwag tutaj.
- poziom estradiolu moze byc wyznacznikiem (choc nie musi) jakosci komorek ale to dla cyklu naturalnego
- w ivf, jakosc komorek moze byc nieco modifykowana za sprawa protokolu i lekow
- przy slabych komorkach zwykle sie dlugim protokolem idzie, czesto tez trzeba menopuru, bo polaczenie fsh i lh w jednym pomaga niektorym komorkom 'ladnie dojrzec'

wiec o ile wiadomo mozna sie troche denerwowac tym czy innym - przy ivf nie mysl za duzo o tym co wyniki mowia bo sie wszystko moze zdarzyc

moge poradzic tylko 90 dniowe przygotowanie organizmu (odpowiednie jedzenie, mozesz o tym poczytac na blogu), glebokie oddychanie zeby dotlenic komorki, q10 na zwiekszenie energii komorek, umiarkowane cwiczenie na pobudzenie krazenia itd....

jak nie masz 90 dni to zacznij DZISIAJ.... kazdy dzien bez cukru to dobry dzien dla komorek itd.... kazdy dzien zdrowy to dobry dzien ogolnie rzecz mowiac. zagwarantujesz sukces? pewnie ze nie... ale zwiekszasz swoje szanse...
 
Dziękuję Wam za opinie są dla mnie bardzo ważne, już mi trochę lepiej:tak: do startu zostało mi dobre dwa tygodnie więc dużo czasu już nie mam. lolitka czytam Twój blog, ciekawe rzeczy piszesz:tak: korzystając z Twoich rad ograniczyłam cukier w miarę moich możliwości, trudne to jest ale daję radę już 4 dzień nie słodzę ( a słodziłam 2 łyżeczki) i nie wciągam słodyczy pod żadną postacią:-) ogólnie staram się jeść dużo owoców i warzyw których teraz pod dostatkiem.
lolitka piszesz że gdy są słabej jakości komórki wtedy idzie się długim protokołem a ja mam mieć krótki:sorry2: ogólnie im więcej Was czytam tym większą przepaść dostrzegam między Waszą wiedzą a moją która wydaje się być znikoma.
Jeszcze wracając do tego protokołu mój dr na podstawie AMH 2,4 i stosunku LH FSH- 0,91 podjął decyzję że to będzie krótki co o tym myślicie? Jeśli będą zarodki to będę miała je podane w drugiej dobie ze względu na to że tylko dwie komórki o ile będą będziemy zapładniać.
milagros gratuluję córci marzenie...
 
reklama
Do góry