reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

OOO knedle. nawet mi nie przyszło na mysl zeby juz jemu to dac.Moze sprobuje:)Dzisiaj chciałam zrobic naleśniki, ale cos nie zdarzyłam. Hmm czy moge dodac do nich zwykłeho mleka?jak myslicie?
 
reklama
wiecie co, dziś rozmawiałam z moją ciotką i podsunęła mi myśl: nie wszystkie dzieci będą jadły, zupki, owoce i inne jedzenie. Mój kuzyn i moja sis są w jednym wieku i mój kuzyn zajadał się zupkami a moja sis w tym samym czasie urządzała zawody w pluciu na odległość zupkami i innymi badziewiami. Tak więc fajnie mają te mamy które mogą jeść już z maluchami. Ja nie doznałam tej przyjemności jeszcze. J krzywi się na wszystko, banan, jabłka to on nawet do ręki nie che wsadzić.
 
aga u nas podobnie - banan, jabłko w rękę to tylko na chwilę, choć banana, jabłko ode mnie gryzie. Kupiłam jej gryzaczek do owoców i tak zje więcej. jutro spróbuję ugotować kalafiora i dać w łapkę, może to zje. Za to w miseczce miesza już zawodowo. inaczej nie zje kaszki, obiadku jeśli nie może rękami. Bierze też łyżeczkę ode mnie i sama sobie wkłada do buźki, więc może za niedługo i z jedzonkiem z rączki sobie poradzi.
 
Mary 105 chyba Twojej córci wystarcza właśnie tyle ile zjada , bo bardzo ładnie waży . :-)
Mikimauro co do picia to różnie z tym bywa.:-p Był czas, że wypijał po ok 150 ml dwa razy w nocy . Oczywiście sok rozcieńczony mocno z wodą . Teraz w nocy raczej mu nie podaję soków. W dzień z kolei nie bardzo się kwapi do picia , ale coś tam zawsze wypije . Czasami 150 czasami 20ml. Tak więc różnie.

My próbowaliśmy ogórkową wczoraj . Małym wstrząsnęło , ale otwierał buźkę . Dzisiaj zaś dostał zupkę nie miksowaną, ale drobioną widelcem i chyba mu się nie podobało:no:. Strasznie się krzywił a raz nawet na wymioty go pociągnęło. Nie wiem tylko czy to od konsystencji, czy może skład . Włożyłam bowiem całkiem spory kawałek brokułka a Malutek chyba za nim nie przepada.:eek: Hmmm sama nie wiem.

Martussa82 - podrzuć ten przepis na naleśniczki , chętnie sama wypróbuję .
 
reklama
Do góry