nenius
Przyjaciółki 2008
Wiecie co chyba mam już jeden objaw jestem marudna.
hihihih ja chyba też
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiecie co chyba mam już jeden objaw jestem marudna.
jeśli chodzi o objawy to ja mam już wszelkie możliwe poza wymiotami (z czego akurat bardzo się cieszę) Strasznie się denerwuję przed pierwszymi badaniami. Ostatnio mocno boli mnie głowa, a ja nawet nie wiem czy powinnam w tej sprawie kontaktować się z moją położną (pytać o to czy mogę brać coś przeciwbólowego) bo nie chce wyjść na upierdliwą pacjentkę
Cześć dziewczyny
Musze się wygadać a w tej Holandii to nie ma nawet z kim. Właśnie pokłóciłam się z mamą przez telefon. Mojej mamie wydaje się, że nie wiadomo jakie zarobie tu pieniążki po urodzeniu dziecka i wychowywanie go właśnie w Holandii i kiedy tłumaczę jej, że kontrakt mam do końca roku i później mi jako polce nic nie przysługuje to ona się ze mną kłóci. Mówię wam dziewczyny tak się zdenerwowałam, że znowu głowa mnie boli, a serducho to mi chyba zaraz wyskoczy
Do mnie dzwonili ze szpitala i wyniki badan sa OK ale chca zebym przyzla na usg juz w piatek a nie za 2 tyg . z jednej strony sie ciesze a z drugiej sie martwie raz mowili za 2 tyg. a teraz juz w piatek