Kwiecień 2011

[użytkownik 838]

Dranissimo dobrze, że zrobiłaś ten wymaz. ja w poprzedniej ciąży nie robiłam i filip też miał zapalenie płuc. teraz zrobiłam, ale i tak się boję czy wszystko będzie dobrze, mimo że wynik ujemny.

No ja mam czekac na wyniki do wtorku! :/ Wiec do tego czasu mam nadzieje nie urodzic! Naczytalam sie w necie o tym cholerstwie i od razu polecialam po wymaz, bo u nas tego nie ma w standarcie, tylko na zadanie! Szkoda by bylo Malej, przez mamusi glupote sie meczyc :-( A co do bakterii, to akurat u nas na kazdej wizycie sprawdzaja i dbaja, zeby mocz byl czysty.

a ja zabieram sie za oglądanie reszty odcinków cudu- może pobeczę i mnie weźmie ?

nie licz na to, ja juz obejrzalam wszystkie odcinki od wczoraj, pobeczlam sie i to rowno, praktycznie przy kazdym dzieciaczku i nic nie ruszylo! Tylko wczulam sie w klimat

 

[acronka]

ale pisałyscie cos o odbycie, a ja z odbytu nie miałam...

ja nie miałam wymazu z odbytu.
To co miałam to badanie na posiew z pochwy - inaczej tzw. czystość pochwy.

 

[meriderka]

musze sie pochwalić- o 19:20 moja bratowa została cesarzową, ma Natalkę, 3200gr, 54cm i ma długie czarne włoski Zostałam ciocią

 

[nati_k]

ja w szpitalu mialam z pochwy i mi badali kal. Ale nigdzie tego badania nie wpisali wiec chyba nie jest konieczne, chociaz do konca wypisu nie czytalam za duzo tego wiec moze gdzies tam jest

 

[nati_k]

musze sie pochwalić- o 19:20 moja bratowa została cesarzową, ma Natalkę, 3200gr, 54cm i ma długie czarne włoski Zostałam ciocią

gratulacje dla bratowej, ale dlugo sie meczyla biedactwo

 

[baby_55]

Meriderka gratulacje dla bratowej no i dla Ciebie ciociu

 

[meriderka]

dzięki dziewczyny, obym ja się tak długo nie mordowała. Pewnie będzie leżała gdzieś koło Cucumber Wody jej rano odeszły i do godziny 17 miała rozwarcie 1 cm po całym dniu skurczy.Z tego wszystkiego aż mnie cos w prawym boku zaczęło kuć jak jakaś kolka czy coś. A co z cocosova?pojechała w końcu na IP?

 

[Ewa & Kubuś]

Wróciłam z 7 godzinnej nieobecności, zaraz spróbuję was nadrobić.
Na usprawiedliwienie mam, sprzedaż szczeniaka (poszedł jeden ), robienie gofrów, gości, a po wszystkim mama wyskoczyła pomysłem wypadu na pizze. Więc byłam na pizzy "ostatni raz" .
Mąż se popiwkował, więc dziś nie rodze...
dobra, teraz poczytam

 

[mitaginka]

cocosova chyba pojechała, z tego co pisala, to miała sie stawic o 21:00

 

[Adi 30]

ale mnie mój M wkurzył spytał się czy może z chłopakami wyjść w niedziele i się dziwi że sie wkurzyłam,obrażony bo zjebki dostał bo ja się na niego wydzieram. własciwie to nawet zjebek nie dostał bo za bardzo sie wścikłam tylko powiedziałam ze całe dni spędzam sam jestem na końcówce a on z chłopakami chce iść, no ale przecież wie co robi

tak mnie wkurza że mam dosyć i on ba być ojcem on o mnie nie potrafi zadbać , nie no ja chyba w jakiejś utopi żyłam, no a jaki wkurzony jest bo ja taka zła dla niego

coś dziwny tyt mi wyskoczył.............