reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwiecień 2013

Witam! Udało mi się nadrobić te tysiąc stron :-p Ja od rana do wieczora na uczelni byłam i jestem śpiąca okrutnie! Na dodatek babsztyl jeden paskudny na wiadomość, że jestem w ciąży no i, że mogę się nie zjawić czasami powiedziała, że to nie dobrze a nawet bardzo nie dobrze i chyba delikatnie chciała mi zasugerować, że nawet we wrzesniu ( to roczny przedmiot) nie ma szansy żebym to zaliczyła :wściekła/y: Ale tylko ona jedna się okazała nie wyrozumiała na całe szczęście!

Shy Nie przejmuj się, że mąż nie chce być przy porodzie. Mój paskudny M na razie też mówi, że nie wejdzie bla bla ale podejrzewam, że jak przyjdzie co do czego to tam wlezie i będzie bardziej przejęty niż ja ( chyba, że zemdleje) :-p Rozumiem, że Cię to wkurza bo mi też smutno na myśl, że miałabym tam być sama albo z kimś innym niż tatuś dzidzi!
królewna Będę w tym samym wieku co Ty rodząc i jak mi jakieś głupie baby zaczną gadać, że jestem za młoda ( a nie wyglądam na swój wiek :-p ) to chyba je zabiję! Kiedy coś mnie boli to zamieniam się w potwora!!
Oliwka Nie przejmuj się, przytulam :-(

Tak piszecie o zachciankach...hmm ja chyba nie mam jakiś konkretnych. Umiem tylko powiedzieć czego nie zjem teraz za żadne skarby a przed ciążą mogłabym jeść kilogramami: ogórki kiszone, pasztet i kabanosy te cienkie! A smak mam na słodkie więc liczę na dziewuchę! ;-)

Dobrej nocy wszystkim! Ja niestety muszę jeszcze wyjść z kudłatym potworem :-(
 
reklama
u mnie moj Misiek byl przy porodzie z Wiki, nie wyobrazam sobie inaczej.... ze niby co? facet moze zrobic po mesku, ale juz do porodu jak "baba" zostawia swoja kobiete sama? chyba joke :szok: umie zrobic to niech przyjmie na klate jak prawdziwy facet i II czesc (weszlo to i musi wyjsc skoro byl przy jednym to i przy II tez powinien byc), wg mnie jak zobaczy co przechodzi jego zona / dziewczyna, bedzie w tym uczestniczyl - nawet samym byciem przy niej to zrozumie po czesci co i ile jej zawdziecza :-):tak::-D
no ale kazda ma inne zdanie ;-)
 
Dziewczyny czy któras z was badz wasze drugie połówki maja telefon Samsunga monte? chodzi mi o wi-fi bo maz ma załozylismy wi-fi w domu i nie ma odbioru w jego telefonie nie chce sie łaczyc juz fora wszystko czytalismy i nic...moze z was ktos ma cud porade :)
 
Dziewczyny czy któras z was badz wasze drugie połówki maja telefon Samsunga monte? chodzi mi o wi-fi bo maz ma załozylismy wi-fi w domu i nie ma odbioru w jego telefonie nie chce sie łaczyc juz fora wszystko czytalismy i nic...moze z was ktos ma cud porade :)
ale widzi i nie chce sie polaczyc czy wogole nie widzi sieci w domu?
 
Ostatnia edycja:
myszka Nie ukrywam, że Cię popieram w kwestii porodu ale wiadomo jak z facetami :-p Jak sie uprze to gorzej niż baba.. a raczej za kudły go tam nie zaciągnę chyba, że jakieś nadludzkie siły się we mnie obudzą :-p
aisak Jak ja miałam blackberry to też widział wi-fi, łączył a później i tak zżerało internet normalny więc może to podobny problem. Ale znawcą elektroniki nie jestem więc najlepiej do salonu iść :-(
 
Witajcie kochane :-) ja już od 6 na nogach, ubrałam Majeczkę i mąż po drodze do pracy zawiózł ją do przedszkola a ja wskoczyłam do łóżka z laptopem i będę was nadrabiać gadułki... ale najpierw zjem śniadanko
 
ja to od 5 na nogach, ale.... tak w skrocie bo czekam na miśka (wraca z pracy po mnie) i zawozi mnie do pracy.... mi wystarczy z rana emocji.... samochod mi sie zapalil :-/ masakra stres placz nerwy.... !@#$%^ wsciekla jestem bo facet wcisnal nam zlom (auto kupilismy niedawno) a wiedzial ze to samochod dla mnie i dla dziecka !!!! kur** jak mozna byc takim bezmozgim!!!!
 
reklama
Do góry