reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

kochane witam się po weekendzie,

zjem śniadanko, skoczę do sklepu i postaram się Was nadrobić, bo przyznam, że nawet nie zajrzałam :zawstydzona/y:

miłego dnia i do poklikania :-)
 
reklama
Witajcie Kochane!!!!

U nas przecudowny dzien wczoraj, maz zabral mnie na wycieczke fotograficzna w lasy ijeziora-pokaze efekty wyprawy pozniej:))BYlo cudownie, cieplo i pieknie ale jakos tak sie zmeczylam ze spalam przez 12 godzin../

cytrusiku a ja sobie mysle, ze czasami kazdy zwiazek ma swoje etapy..to zauroczenie, randki miajaja ale za to dostaje sie cos cenniejszego-codziennosc, ktora jest przepiekna. Budzic sie kolo tej samej osoby dzien w dzien, isc z nia przez zycie, jesc wspolne obiady to naprawde ma swoj czar...tylko troszke inny niz na poczatku. A ja to czego nauczylam sie od mamy, to to aby zawsze mezczyznie mowic czego sie potrzebuje-oni po prostu nie wiedza. ;-)

Moj maz wpycha we mnie kielki-tez jecie? Maja najwiecej witaminek a i hodowla jest latwa. Poza tym kielki przepyszne do sniadanka, salatki aaaa takie zdrowe:)

Zapowiada sie kolejny, piekny dzien.Chyba wyrusze z ksiazka do ogrodu:)
 
Pchla - madrze napisalas z tym malzenstwem :) A kielki tez lubie, ale nei hoduje tylko kupuje.

Przypomnialo mi sie dzisiaj cos smiesznego z nocy -
Snilo mi sie, ze juz zasypiam klade reke na brzuchu a dzieko kopie. Budze sie, klade reke na brzuchu a ono faktycznie kopie.
Lobuz jeden takie jajca sobie z mamusi robi no!:-D:-D:-D:-):-):-)
 
kurcze Ewa ale masz fajnie, ja na razie taki bulgotanka czuje i zaliczonego mam jednego malego kopniaczka a raczej 'pstryk'' od srodka...mysle, ze jeszcze z 2-3 tygodnie i zaczne bardziej czuc...
 
Wiecie Dziewczyny...tak sobie w sobote jechalam autobusem i pomyslalam, ze dopiero w 24 tygodniu bede w szpitalu i dopiero tam moga mi powiedziec plec...w 19 mam polowkowe a moj lekarz do 21 nie mowi chocby nie wiem co....Wiec...tak pomyslalam...ze nie chce wiedziec:) Ze skoro do 24 wytrzymam to moze miec te niepsodzianke jak bede rodzic i powiedza: Ma Pani.... hmmm....zrobie tak:)))
Ktos jeszcze sie nie dowiaduje z was o plec?:)
 
Witajcie po weekendzie :-)
U nas sobota przepiękna za to w nd widoczność do 20 metrów cały dzień mgła :dry: a miało być tak pięknie

Notka - wszystkiego Naj... życzę Wam dużo miłości, zrozumienia i wielu szczęśliwych lat :-)

white_orchid - a ja nic nie czuję :-(

Dotkass - u nas niestety takie rozwiązanie nie pomaga na ból głowy, ale wiesz ostatnio jakby zaczęły lekko brać skurcze łydek, myślę aha brak magnezu i zaczęłam czytać, że przy niedobrze mogą wystapić też ból głowy rozdrażnienie hmmm dziś zaopatrzę się w dodatkowy magnez... Prośba kochana przenieś przepis myszki do odp wątku żeby nam gdzieś nie umknął o pierożkach https://www.babyboom.pl/forum/kwiecien-2013-f472/kwiecien-2013-a-59884/index544.html

Pchla_Szachrajka - my o dziecko zaczęliśmy się starać po ślubie, jak nacieszyliśmy się trochę sobą i po podróży poślubnej :-D udało się za 1 razem, a dowiedziałam się o ciąży na weselu przyjaciółki... najpierw nie mogłam dopiąć się w sukienkę w biuście, więc poszłam bez stanika :-D a na weselu Panna Młoda, mówi oj kochana ty chyba w ciąży jesteś a ja do niej a co ty wróżka jesteś, ale w nd poszłam po test i voila 2 kreski sami byliśmy w szoku! Oczywiście zaraz podzieliłam się z nią tą informacją a ona z resztą gości weselnych. Z drugą ciążą już inaczej też udało nam się w pierwszym m-cu starań, oczywiście jak w pracy głowa leciała mi na klawiaturę, bolały mnie piersi i byłam mega rozdrażniona, to wiedziałam już że na pewno jestem w ciąży więc nawet z testem się nie spieszyłam. Co do pieska to powiem ci szczerze, że ja sobie nie wyobrażam mieć psiaka, mieszkamy w bloku, do tego jednak często podróżujemy i piesek byłby problemem... mimo że kocham pieski może kiedyś zmienimy zdanie, ale ty masz super warunki i szczerze to ja bym się już zdecydowała na Twoim miejscu

wiosna2013 - widzisz nie taki diabeł straszny jak go malują :-) super. Mogłaś iść szybciej zaoszczędziło by ci to sporo nerwów

Kruczka - wow ale super gratuluję, dowiedz się ile masz czasu na wykorzystanie.... może rok to warto poczekac i pojechać później gdzieś rejony afryki itp niestety tam musisz mieć szczepienia odp... Za taką kasę to możecie podróż życia mieć

CDN.........
 
pchła podziwiam, ja bym nie dała rady :-D z Fipem jak byłam to mój D próbował mnie przekonać żebyśmy się nie dowiadywali, ale nie umiałam się skusić ;-) ale to genialna niespodziewanka później hehe super sprawa, tym bardziej że kącik i potrzebne rzeczy można wszystkie przygotować w charakterze uniseks, więc nie ma problemu ^^
 
Cześć dziewczynki , witam po weekendowo :-) U nas niestety pogoda mega się zepsuła, zimno, mgliście i na dodatek mży brrr :-( Kurcze ale naskrobałyście przez weekend... :-) No to ja się teraz tylko przywitam, a później jak nadrobię i będę miała chwilę, to pewnie coś skrobnę... :-) Miłego dzionka dla wszystkich...
 
Witam dziewczyny! My cos leniwie zaczynamy dzisiejszy dzien-pol nocy spac nie moglam, krecilam sie wciaz...
Jakie macie plany na dzien dzisiejszy? Mi sie marzy wyjscie do sklepu w ciuchami................ nie bylam tam prawie od 4 miesiecy. Jak do tej pory probowalam sie wyrwac to albo straszny bol glowy, albo brzucha albo wiszenie nad kibelkiem mi sie wlaczalo :-( Oby tym razem sie udalo!
 
reklama
Czesc dziewczyny :) naskrobałyście trochę ale nie dam rady nadrobić lecz obiecuję być na bieżąco teraz.

Pytałyście się co się stało ze leżałam w szpitalu bo nie doczytałyście, w sumie to nic się nie stało ;), byłam na wizycie u pulmonologa i pani dr badając mnie przeraziła się że serducho mi bije 124 razy na minutę, a że przychodznia była przy szpitalu to od razu skierowała na badania do kardiologa ( taką niby izbę przyjęć kardiologiczną) i poszła ze mną a tam stwierdzili że woleli by żebym została w szpitalu przez 1 dzień bo nie podobało im się jak mi serducho pracuje. W końcu doszli do wniosku że jest wszystko ok i taki "mój urok" że szybciej bije serce :) Jedynie jak bym czuła jakiś dyskomfort od strony układu krążenia to mam się zgłosić do lekarza.

U nas ostatnie dni piękne dlatego tak mało jjestem na bb bo całe dnie spędzamy po za domkiem bo chcemy wykorzystać ładną pogodę od środy podobno ma być kiepsko i zimno :(
Więc weekend spędziliśmy na dłuuuugich wędrówkach po lesie i rodziców poodwiedzaliśmy tak na spokojnie weekend minął. Ale jak wracam do domku to padałam.
Widziałam że pojawił się wątek o zwierzakach, bardzo bym chciała mieć psiaka ale niestety u nas to trochę nie bardzo, mamy mieszkanko w bloku i to w centrum miasta, a po za tym dużo wyjeżdżamy i dość często nas nie ma w domku. Niko od małego jest z pieskiem u moich rodziców a tam jesteśmy prawie codziennie więc nadrabia. Jednak my nie bardzo możemy sobie pozwolić na psiaka, po prostu szkoda by go było. Na razie nam wystarczą królik i rybki ;)

pchla podziwiam bo ja bym nie wytrzymała chyba nie wiedząc czy chłopiec czy dziewczynka :) jestem niecierpliwa :)

Kruczka - gratuluję :) ja to bym się pakowała i jechała w stronę USA marzy mi się taka wycieczka :)
 
Do góry