reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Mam nadzieje ze nie odzywa sie tylko dlatego ze szaleje ze szczescia majac dzidziusia kolo siebie i zapomniala o calym bozym swiecie

Corka mi sie przeziebila:mad: ma katar taki w srodku nie do wydmuchania ale splywa jej gardlem bo kaszle. Kurde tak to nie choruje a teraz masz ci los:mad: spedzila pol dnia z dziadkiem na boisku i mowi ze bylo jej goraco i dziadek zdjal jej kurtke. Wieczorem juz kichala i ciagala nosem. Pewnie byla spocona i ja owialo i gotowe:(
 
Alunia- gratuluję!! Przykro jednak, że poród nie był lekki i najedliscie się strachu... córeczka piękna!
Kitki- dużo wody morskiej i zejdzie;) kurcze...taka durna pora teraz.

My może dziś wyjdziemy . Czekam na lekarzy. Mała zleciala z waga do 3800g ale to nadal w normie. Uff... uczymy się siebie i jest cudnie. Życzę Wam byście wszystkie jak najszybciej tulily swoje zdrowe maluszki.
 

Załączniki

  • 1460272201072.jpg
    1460272201072.jpg
    60,8 KB · Wyświetleń: 142
Dzień dobry: )

Alunia gratuluję! Nie zazdroszczę tych 2 minut strachu ale.najważniejsze, ze.malutka już jest z Tobą, bo zapewne już ją dostałas i leży przyzsana do cycunia: )

Też martwię się o Dzoane,mimo że tak naprawdę jej nie znam,bo nie jestem z Wami od początku,dopiero 2tyg.. Martwię się, bo sytuacja wyglądała na podobną też do.mojej z tym ze ja narobilam rabanu ,a.właściwie mój mąż żeby już zrobić cc,bo jestem dobę bez wód, a miałam ciągle infekcje intymne. Z.niechęcią lekarz się zgodził.

Czekamy dalej. ...
 
przepraszam, że się wtrące, ale to jest dziwne, że dżoanę tyle trzymali. Moja dr prowadząca cały czas mi powtarza, że jeżeli wody odejdą to w ciągu doby muszę urodzić... z reszta to samo powtarzają na zajęciach z położnictwa (studiuję ratownictwo medyczne)..
Ale miejmy nadzieję, że wszystko dobrze u nich .


Alunia gratulację :)
 
No niestety musimy czekac na wieści...

Ja niestety malutkiej póki co nie dostanę bo ma kiepską saturację i jest mało żywotna. Leży w inkubatorze cały czas... Byłam u niej teraz i przy mnie ta saturacja się normowala. Powiedzieli że to stan przejściowy... No ale oczywiście się martwię i ciągle płakać mi się chce :-(
 
reklama
Do góry