reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Na razie się uspokoiło, mam nadzieję, że przestało na dobre. Nie dzwoniłam na razie na ip. Narzeczony w pracy postawiony w stan gotowości, jak trzeba będzie to w 10 min się pojawi i pojedziemy, oby nie było potrzeby.
Dzięki Dziewczyny.
 
reklama
Ania - jedź nie czekaj, jeśli są brązowe plamienia to mozna poczekać i kontrolować jak jest krew to jedź! chyba ze aplikujesz lutkę to moze gdzieś się podrażniłas w środku. Ja bym nie wytrzymała, zawsze dwa razy lepiej sprawdzić niż później żałować. Trzymam kciuki, bedzie ok, ale jedź i sprawdź - DOCZYTAŁAM - dobrze ze sie uspokoiło :-)

Ja planów szczególnych na dzis nie mam, siedze w robocie od 8 i czekam do 16;-):-D wczoraj mnie brzuch bolał ale dzis lepiej, tak mysle ze wczoraj to moze od tego ze w niedziele sie najadłam żarcia meksykańskiego, a było ostre i moze jelita sie zbuntowały. Dziś na szczeście jest lepiej

Nie ogladam tego filmu o którym wczoraj pisałyście, ale jak bede od listopada na wolnym to całkiem mozliwe ze sie wciagne bo co tu robić całymi dniami, także wszystko przede mną:-)
 
ania50 trzymam kciuki za wizytę! :) jesli pod koniec września miałaś wizytę to wcale nie tak dawno, nie stresuj się :)
doczytalam o plamieniu :( dobrze, ze masz dzis ta wizytę, ale w sumie dziewczyny mają rację, chyba lepiej jechać juz i skontrolować sytuacje.

schauma to swędzenie skóry to przez jej rozciaganie oraz przez hormony, tak slyszalam :)
 
U mnie ciężko z tym relaksem, o wszystko się zawsze denerwuję i stresuję, a przy ciąży odkryłam, że umiem się martwić jeszcze bardziej niż przed. Skontaktuję się dziś z moją prowadzącą w godzinach jej pracy, może podpowie też co robić dalej.
Jakiś czas temu miałam nadżerkę (i do końca nie wiem jak z nią jest w tym momencie), może to stąd ta krew.
 
Cześć dziewczyny :-)

Ja miałam mieć wizytę 22 ale idę dziś bo trochę się martwię. Wczoraj od 6 byliśmy w podróży i wieczorem gdy wróciłam do domu ledwo chodziłam bo tak mnie bolał brzuch :/ Dziś jest trochę lepiej jednak i tak się martwię. Miałam zrobić morfologie ale jestem ciągle przeziebiona więc chyba nie ma sensu bo to wpływa na wyniki prawda?

Postanowiliśmy wziąć ślub. Co prawda nie chcieliśmy przed porodem bo wszystkim mówiłam, że wolimy na spokojnie po porodzie ale czy z małym dzieckie można coś na spokojnie zaplanować? :-)
Wczoraj wybraliśmy salę i termin 30.01 jest wolny ale obawiam się, że do tego czasu to już będzie mnie wszystko bolało więc nie wiem jak dam radę. Oprócz sali nie mamy jeszcze nic :/
 
Dzięki za odpowiedzi. Wygląda na to, że mam trochę wyższe od większości z Was.
Milady 150/110, szok, dobrze, że tylko epizodycznie, podczas wizyt:). Ja już oglądam ciśnieniomierze, dziś zamówię, żeby móc kontrolować sytuację w domu, boo choć raczej nie ulegam emocjom u lekarzy-zbyt często bywałam w szpitalach- to jednak ciąża jest moim ogromnym spełnieniem i pewne obawy ciągle mi towarzyszą więc kto wie? Może to jednak wpływ fartucha;) Również zacznę prowadzić dzienniczek, dla swojego spokoju.
Jako dziecko każdej zimy bywałam w Zakopcu, uwielbiałam to miasto:) Trzymam kciuki za szybkie załatwienie spraw i dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. A suknia i garnitur już kupione? I kiedy dzień "0"?

Schauma, mnie też swędzi skóra, bardziej na plecach/na brzuchu mam pewien zapas z powodu tłuszczyku;P/,pewnie się rozciąga.
Ania50 współczuję nerwów, dobrze że plamienie ustało, ale obserwuj i reaguj. Daj znać po wizycie jak się czujesz i jak maleństwo.
Ja nie znam tego serialu. Ale odkąd jestem na zwolnieniu oglądam więcej niż bym sobie życzyła i staram się unikać kolejnych pokus;-).

Goście mnie wczoraj zaskoczyli i przyjechali 1,5 godziny wcześniej. Ledwo się ze wszystkim wyrobiłam, uff. A od porządków i zakupów wszedł mi ból w kręgosłup he he, na szczęści po przespanej nocy-minął. No i spotkanie było super:)
2fwarjjgmjr0aiq6.png
 
Ania to całkiem możliwe jak miałaś nadzerke ale gdyby sie powtórzyło to jedz na IP lepiej skontrolować.
Mnie tez skóra swędzi na brzuchu ;) w pierwszej ciąży non stop smarowałam a teraz ciagle zapominam a jak pamietam to mi sie nie chce :/ czasami to córunia mi smaruje brzuszek <3 kochana
 
reklama
U mnie ciężko z tym relaksem, o wszystko się zawsze denerwuję i stresuję, a przy ciąży odkryłam, że umiem się martwić jeszcze bardziej niż przed. Skontaktuję się dziś z moją prowadzącą w godzinach jej pracy, może podpowie też co robić dalej.
Jakiś czas temu miałam nadżerkę (i do końca nie wiem jak z nią jest w tym momencie), może to stąd ta krew.
Ania50 ja jakis czas temu tez mialam delikatne krwawienie, jasne polaczone ze sluzem. Za radą dziewczyn od razu udałam się do mojej ginki.
Okazalo się, ze mam nie do konca wyleczoną nadżerkę i przez zbytnie szaleństwa z M. trochę żeśmy ją uszkodzili...

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry