Kwietniowe mamy 2016

[SzczęśliwaAga]

Cześć Dziewczyny, Witam nowe Koleżanki i gratuluję córeczek
Czytam Was na bierząco, ale wybaczcie, że nie piszę mam straszne problemy z przyszłą teściową.. :-(
Nie chce nic mówić chłopakowi, nie chcę go denerwować, ale ona tak mi ciśnienie podnosi że miałam 196/68..
I coraz gorzej się czuje. Mam wizytę w czwartek, wiem że to przez nią, ale lepiej zapytam lekarza..
w sumie nie wiem co zrobić, jeżeli się nie zmieni, będę musiała mu o wszystkim powiedziec..
Ale pewnie i tak ja będę tą gorszą...
Cieszę się, że u Was wszystko ok i mam nadzieję że w czwartek poznam płeć.

 

[rsz91]

Nie przejmuj się teściową.... chłopakowi lepiej powiedzieć..... w końcu chodzi też o zdrowie waszego maleństwa... a czym cię tak denerwuje?

 

[SzczęśliwaAga]

To moja pierwsza ciąża. Dzisiaj poszłam do swojego rodzinnego domu, nie mam daleko 10 min drogi. Wzięłam naszego pieska, żeby się przewietrzyła, codziennie chodzę z Nią na spacery, a chłopaka mama na to że ją załatwię, bo nie można z psem z ciepłego do zimnego wychodzić i że pewnie z dzieckiem będzie to samo. Wózek się jej nie podoba, bo kolor nie ten, bo jak to wygląda, łóżeczko złe, wszystko jej przeszkadza. U Nas na wsi dwie kobiety w 5 msc ciązy urodziły martwe dzieci i ona do mnie żeby to mnie czasami nie spotkało, albo mi nie wypłynęło. I ze z jedną z nich rozmawiała i że jest szczepionka dla kobiet w ciąży przeciwko chorobom i kazała mi się na nią zaszczepić żeby nie było ''za późno''. ahh szkoda gadać, lawina do opisania..

 

[marzenka2015]

Szczęśliwa Aga...nie słuchaj kochana absolutnie tych bzdur !...kobieta pewnie zazdrosna jest....Oh smutne bardzo...a co do szczepień to właśnie koleżanka mnie bardzo uprzedziła zeby absolutnie nie szczepić sie ta szczepionka ze podobno jest bardzo niebezpieczna dla dziecka...grypa,krztusiec,tężec ...moje Kolezanki tez miały rożne przejścia w ciąży ,ja tez przeżyłam osobista tragedie..ale to nie oznacza ze każda z znas dotknie ta sama sytuacja....przykre ze teraz kiedy potrzebujesz spokoju ktoś mowi ci takie bzdury ..jak z horroru..ja jestem z tych co hartują dzieci..oczywiście wszystko z rozsądkiem ale wygrzewanie dziecka jest bardziej szkodliwe jak chłodniejsze powietrzezreszta nasze dzieci urodzą sie piekna ciepła wiosna

 

[marzenka2015]

Szczęśliwa Aga..postaraj sie dla swojego dobra,zdrowia i spokoju jak rowniez dla maleństwa omijać takie sytuacje i ludzi...ja pewnie wogole bym nie chodziła tam zeby nie widzieć tej pani

 

[SzczęśliwaAga]

Mój ginekolog jest absolutnie przeciwny jakimkolwiek szczepieniom w ciąży. Moja siostra i bratowe też go nie miały i ja tez nie mam zamiaru. Ale przykro mi że zamiast się cieszyć to ciągle mi czymś dogryza.

 

[SzczęśliwaAga]

Marzenka dzięki za mile słowa. Mieszkam w domu mojego chłopaka dostał go od dziadka. A ona też w nim mieszka. I nie dam rady jej nie widzieć. Chociaż staram się siedzieć ciagle U siebie w pokoju.

 

[Beata1808]

SzczęśliwaAga współczuję teściowej. Ja na Twoim miejscu już dawno powiedziałabym chłopakowi jak mnie denerwuje. Jak widać, wszystko wie najlepiej. Aż boję się pomyśleć co to będzie jak urodzisz dziecko skoro mieszkacie razem, jak będzie się we wszystko wtrącać, a wręcz dyktować Ci co masz robić. Nie zwlekaj, koniecznie powiedz o wszystkim chłopakowi. Niech porozmawia z nią sam na sam, niech przemówi jej do rozumu.

bluelovi co za wstrętna ginekolog Ci się trafiła, ja również uważam że to za późno na USG połówkowe. Nie bez powodu wszędzie mówią i piszą że takie USG należy przeprowadzić między 18 a 22 tc. Ja będę miała USG 27 listopada i to będzie 20 t i 3 d ciąży.

Martita super zdjęcie USG, śliczna buziunia, ja też chcę mieć taką pamiątkę swojego maleństwa :-)

Dziewczyny, ale akcja z tymi zmianami płci, czyli nie jestem sama ;-)
Mam nadzieję że na USG połówkowym (za 2 tygodnie) lekarz już będzie pewny co tam rośnie u mnie, póki co jest dziewczynka ;-)

 

[SzczęśliwaAga]

Beata dzisiaj mu powiem.. wiem że po porodzie będzie się do wszystkiego wtracac. Ale do tego nie pozwolę. Moi rodzice już dawno mówili że mam wrócić do domu bo teściowa pojechała do mojej Mamy z pretensjami ze nie chcemy wziąć slubu. Najwyżej jak jego przemówienie nic nie da to się wyprowadze i tyle. Nie będę narażać mojego maluszka.

 

[ania12344]

SzczęśliwaAga jednym uchem wpuść drugim wypuść powiedz o wszystkim chłopakowi. Co za wredna małpa ta teściowa jak widzę takie głupie babsztyle ech...
Takie wysokie ciśnienie szok, jak ci bedzie zle to idź w dzień do domu i wracaj dopiero jak wraca chłopak a jak to nie pomoże masz możliwość to wracaj do domu, taki stres i cieśninie dla maluszka i ciebie nie jest dobre. Trzymam kciuki :*