reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Kochane Laura jest już na świecie, wieczorem była szybka decyzja o cc. Nawet nie wiem dokładnie o której się urodziła ok 23:20 mierzy 53cm i waży 3200g, jest zdrowiutka. Widziałam ją tylko przez chwilę i jeszcze nie jest ze mną... pielegniarki ją uspokoił y i teraz sobie śpi.
Bardzo kiepsko zniosła m cc i kilka godzin po, strasznie bolał mnie brzuch. Już nawet morfine dostałam, płakałam z bólu.
Ale teraz się obudziłam i czuję się dobrze, już nie mogę się doczekać spotkania z córcią :-)
 
reklama
Kasiunia - gratuluje mamusiu[emoji5]. Super ze z Laura wszystko ok. A co tak nagle Cie pocieli? Przez to lozysko? Odpoczywaj sobie po tej cesarce. Kurcze slyszalam wlasnie ze druga boli bardziej niz pierwsza:(
 
Alunia ogromne gratulacje. Coreczka cudowna. Doskonale Cie rozumiem i ze Ci serce peka bo nie masz jej przy sobie :( mi tez bylo bardzo przykro jak nie dostalam Domi zaraz po porodzie. Wszyscy wokol sie ciesza robia zdjecia a ja tak lezalam i ptrzylam.. U mnie na szczescie rozlaka trwala krotko bo jakies 3 godz.
A co u nas teraz: dzis wychodzimy, Domi ladnie ssie choc ja nie mam nie wiadomi ile pokarmu i dokarmiam. Ale grunt ze chce i lapie i ze cyce sie nadaja.
Dzoana Bogu dzieki ze juz jestes po i ze w koncu ktos podjal wlasciwa decyzje o cc. Trzymaj sie dzielnie i dochodz do siebie.
P.s. prosilam o dodanie do grupy zamknietej bo chcialabym tam dodac fotke.
 
Kasiunia gratulacje mamusiu!
Dzoana czytałam i tez mi się płakać chcialo bardzo ciężki poród :( Ale teraz już Juleczka za to będzie osladzac ci życie każdego dnia :) Dorodna dziewczynka.
To chyba Martita czarodziej znów z data trafila?
Bluelovi Ja staram się odkładać do łóżeczka ale też już wiele razy się zdarzyło ze spał ze mną bo juz czasem wole się wyspać :D i wtedy też przewijam w łóżku.
My przez weekend cieszylismy sie pogoda i zaliczylismy juz 2 pierwsze spacery po godzince.
A jak z aktywnością waszych maluchow? Bo mój ze 2 razy na dobę ma bardzo duża siedzi po 3 a nawet wczoraj wieczór 4godz. W tym czasie zje ze 2 razy się napije, przemeczy czkawke, zrobi ze 2 kupy porozglada się grzecznie i dopiero idzie spac. Potem za to śpi tez ze 4-4,5 godz ale wydaje mi się ze długo siedzi jak na takiego malucha :D
Dziś wstał o 5:30 prawie na swoje tygodniowe urodzinki hehe
 
bluelovi tak odkladam ja do łóżeczka. Ostatnio przywyczaila sie do usypiania u mnie na klatce piersiowej ale w nocy idzie jej calkiem sprawnie wiec wraca do łóżeczka. Julia spala z nami wiec niewykluczone ze z Kaja z czasem tez tak będzie.

Renia Kaja nie ma aż tak długiej aktywności, mysle ze z jedzeniem to tak 2,godziny maksymalnie.

Zapisalam dzis na 13 pediatre, nie chce mi sie juz czekać na termin w naszej przychodni wiec idziemy prywatnie.
 
reklama
Dzoana strasznie Ci współczuję tej meczarni... U mnie było ciężko ale trwało tylko 7h i udało się normalnie. Także jestem pełna podziwu i przesylam moje serdeczne gratulacje :-* odpoczywaj :-)

Kasiunia tobie też gratuluję:-) napisz później czemu to cc.

A ja dostałam malutką wczoraj kolo 14 i do północy prawie ciągle byla ze mną. Wyniki jej się bardzo poprawiły dlatego tak dlugo ze mną była.
Cyca ładnie ssie, ale na wieczór nie chciała lobuziara się od niego odkleic.
Jestem już taka szczęśliwa:-)

Teraz czekam na obchód i znowu mi ja przywioza:-)
 
Do góry