white_lotus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2025
- Postów
- 842
Czekam na to usg. Nie mam pojecia jak tu dojechalam. Chyba autopilot.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Daj znać po!Czekam na to usg. Nie mam pojecia jak tu dojechalam. Chyba autopilot.
Ja od dziś zaczęłam zwolnienieDziewczyny, czy w poprzednich ciążach jak wszystko było ok to szłyście na zwolnienie ? Jeśli tak to kiedy?
Zastanawiam się nad ewentualnym rozwojem sytuacji. Prace mam dość stresująca, dużo tematów na raz i po wiekszosci dni roboczych jestem wypruta. Przed ciążą poważnie myślałam nad zmianą. Zastanawiam się czy jeśli wszystko będzie dobrze się rozwijać to czy i tak nie poprosić lekarza o zwolnienie jakos 4-5 mies. Wolałabym nie narażać siebie i dziecka na stres, przez to też siedzi mi samopoczucie bo wiecznie są jakieś „problemy”.
Mi ostatnio lekarka mówiła że każde dzieciątko inaczej rośnie. Jak byłam na 1 USG to mówiła że widzi ciążę starsza ale nie jest w stanie powiedzieć czy zgodna z om bo wlansie każde dziecko inaczej rośnie a my też nie jesteśmy niscy.Owulację miałam w 16/17 dc, cykle 31-32 dni więc raczej późna. Martwi mnie to że ten czas się zwiększa.![]()
Dodam ze prace mam biurową, czasami zdarzają sie delegacje.Dziewczyny, czy w poprzednich ciążach jak wszystko było ok to szłyście na zwolnienie ? Jeśli tak to kiedy?
Zastanawiam się nad ewentualnym rozwojem sytuacji. Prace mam dość stresująca, dużo tematów na raz i po wiekszosci dni roboczych jestem wypruta. Przed ciążą poważnie myślałam nad zmianą. Zastanawiam się czy jeśli wszystko będzie dobrze się rozwijać to czy i tak nie poprosić lekarza o zwolnienie jakos 4-5 mies. Wolałabym nie narażać siebie i dziecka na stres, przez to też siedzi mi samopoczucie bo wiecznie są jakieś „problemy”.
My jeszcze tyta i można iść na rozpoczęcie rokuHej.
My wczoraj ciąg dalszy zakupów, tym razem buty, plecak dla starszego i ciuchy, a na końcu fryzjer. Poszło nam fajnie i gładko. Zostało parę sztuk odzieży dla najmłodszego, więc już ostatni wypad do sklepu i młodzież gotowa do szkoły, ale wymęczyły mnie te zakupy wczoraj, jak wróciliśmy to mi się już oczy zamykały. Chyba dziś wyskoczymy na te ostatnie zakupy i spokój
Dziś w nocy znów kiepsko spałam, miałam masę jakiś snów. Też tak intensywnie śnicie teraz? I jeszcze znów spociłam się w nocy. Nie cierpię tego, a już mi trochę przeszło z tym.
Są dni, że już nie mogę się doczekać l4, żeby odpocząć i zwolnić tempo![]()
A u mnie znowu na usg przed cc wyszedł 3500 a miał 2700Nawet w starszym USG mogą źle pomierzyć. Mój najmłodszy syn miał się urodzić 2500 g, a urodził się 3940 g. Lekarze powiedzieli, że nie daliby mi rodzić naturalnie, gdyby wiedzieli, że jest tak duży
No właśnie, to pewnie dlatego, ja miałam w 11dc więc wcześniej i tez ciąża jest starsza o 1-2 dni, plus do tego zależnie jak lekarz zmierzy...Owulację miałam w 16/17 dc, cykle 31-32 dni więc raczej późna. Martwi mnie to że ten czas się zwiększa.![]()
@Andziorek2 @KalinkaZTeczy @natizpolski dziewczyny u was już serduszka są? Bo albo przeoczyłam albo nie pisałyście
Chciałam przypomnieć o grupie prywatnej do której powoli będę się przymierzać, trzeba też trochę poczekać aż moderator ja założy, więc myślę że za ok tydzień będę robić listę, są już majówki, u nas zaraz prenatalne więc myślę że to dobry moment
Cześć dziewczyny, wracam do Was po dwudniowej nieobecności, kiepsko ze mną było, wymioty mnie męczyły do tego brak siły i energii a tu trzeba się córcia zająć jeszcze, ale dziś już jest lepiej.@Andziorek2 @KalinkaZTeczy @natizpolski dziewczyny u was już serduszka są? Bo albo przeoczyłam albo nie pisałyście
Chciałam przypomnieć o grupie prywatnej do której powoli będę się przymierzać, trzeba też trochę poczekać aż moderator ja założy, więc myślę że za ok tydzień będę robić listę, są już majówki, u nas zaraz prenatalne więc myślę że to dobry moment![]()
Ciężko sie sugerować innymi, musisz zdecydować sama, bo najlepiej wiesz jaka masz sytuację. Ja mam prace biurową i w poprzedniej ciąży pracowałam do 7 miesiąca. Umówiłam sie w sumie z szefem wtedy, że to dla niego tez najdogodniejszy termin. Ale też to był covid i pozwolił mi na prace zdalną. Moja praca jest stresująca, ale też jak się przyjmie szersza perspektywę to zdecydowanie są zawody bardziej stresujące niż mój. U mnie głównie trafiają sie trudni ludzie i praca na deadline, zawsze w niedoczasie. W 1 trymestrze wzięłam wtedy tez zwolnienie na 2 tygodnie bo mialam krwiaka, ale potem wróciłam do pracy.Dziewczyny, czy w poprzednich ciążach jak wszystko było ok to szłyście na zwolnienie ? Jeśli tak to kiedy?
Zastanawiam się nad ewentualnym rozwojem sytuacji. Prace mam dość stresująca, dużo tematów na raz i po wiekszosci dni roboczych jestem wypruta. Przed ciążą poważnie myślałam nad zmianą. Zastanawiam się czy jeśli wszystko będzie dobrze się rozwijać to czy i tak nie poprosić lekarza o zwolnienie jakos 4-5 mies. Wolałabym nie narażać siebie i dziecka na stres, przez to też siedzi mi samopoczucie bo wiecznie są jakieś „problemy”.