niezapominajka876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 2 582
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Będzie dobrzeJa dziś wizyta na 15.30, stresik po tym krwiaku jest… jeszcze w nocy śniły mi się wypadające zęby a u nas mówi się że to „na śmierć”, ale staram sobie nie wkręcać schizy.
Ja taki to bez ciążyCześć, powodzenia na wizytach! Ja byłam ostatni raz miesiąc temu, ale mam jakiś taki spokoj wewnętrzny, za dużo też się dzieje i nie mam czasu myśleć.
Jutro miałam mieć wizytę u mojego gina ale przełożyli mi, więc mam najbliżej prenatalne za 6 dni...
Co do brzucha, to taki mam najmniejszy rano, wieczorami jeszcze raz takiZobacz załącznik 1719931
O wow ale bezbolek!Cześć, powodzenia na wizytach! Ja byłam ostatni raz miesiąc temu, ale mam jakiś taki spokoj wewnętrzny, za dużo też się dzieje i nie mam czasu myśleć.
Jutro miałam mieć wizytę u mojego gina ale przełożyli mi, więc mam najbliżej prenatalne za 6 dni...
Co do brzucha, to taki mam najmniejszy rano, wieczorami jeszcze raz takiZobacz załącznik 1719931
Krztuśca jest teraz niestety coraz więcej w Polsce z tego co rozmawiałam z lekarką, ja sama go przeszłam dwa lata temu i wspominam to OKROPNIE. Wtedy jeszcze trafiłam na kilku lekarzy, którzy mówili że krztuśca nie ma, nie ma szans że go mam, i... ostatecznie przez miesiąc chodziłam z nim do pracy jako z "kaszlem poinfekcyjnym". Dopiero potem mnie zdiagnozowano. Na szczęście przez te dwa lata już się lekarze zorientowaliJa nie myślałam o szczepieniu , w żadnej się nie szczepiłam, chociaż lekarz ten pierwszy u którego byłam to szczególnie na ten krztusiec polecał, bo bardzo niebezpieczny a jednak coraz więcej przypadków zachorowań, dawniej się tak nie słyszało o tym , ale sama nie wiem czy się wybiorę.
No problematyczny trochę, bo ja szczupła i się dość odznacza, a nadal nikt nie wieO wow ale bezbolek!
Ja niestety schudłam kilo w ciągu kilku dni i ważę tylko co przed ciążą, wymioty i niechęć do jedzenia zrobiły swoje. Ale w jeansy się nie mieszczę, także to nie kwestia kilogramówciało żyje swoim życiem
I myślisz, że nikt się nie domyśla?Cześć, powodzenia na wizytach! Ja byłam ostatni raz miesiąc temu, ale mam jakiś taki spokoj wewnętrzny, za dużo też się dzieje i nie mam czasu myśleć.
Jutro miałam mieć wizytę u mojego gina ale przełożyli mi, więc mam najbliżej prenatalne za 6 dni...
Co do brzucha, to taki mam najmniejszy rano, wieczorami jeszcze raz takiZobacz załącznik 1719931